Babilon MMAPolskie MMA

Rafał Haratyk po zażartym boju wypunktował Łukasza Bieńkowskiego na Babilon MMA 2

Po dobrej, toczonej w żywym tempie i emocjonującej walce Rafał Haratyk niejednogłośnie wypunktował Łukasza Bieńkowskiego podczas gali Babilon MMA 2.

Rafał Haratyk (8-3-2) po bardzo dobrym pojedynku, w którym szala zwycięstwa przechylała się to na jedną, to na drugą stronę, pokonał niejednogłośną decyzją Łukasza Bieńkowskiego (5-2) podczas legionowskiej gali Babilon MMA 2.

Bieńkowski dosięgnął Haratyka już pierwszym wyprowadzonym prawym – ten cofnął się co prawda na siatkę, ale bardzo szybko doszedł do siebie. Łukasz wywierał presję, szukając potężnego prawego, ale Rafał unikał ataków, starając się odpowiadać własnymi. Niespełna dwie minuty po rozpoczęciu Polski Wanderlei dopiął wreszcie swego, soczystą kombinacją sierpowych posyłając rywala na deski. Nie zdecydował się jednak zejść do parteru za szybko odzyskującym rezon Haratykiem i walka wróciła na nogi. Tam Rafał starał się dosięgnąć przeciwnika kopnięciami – Łukasz natomiast poszukiwał ostrych wymian w półdystansie, atakując też kopnięciami. W końcówce rundy pierwszej zawodnik z Legionowa, wyraźnie przeważający szybkościowo, jeszcze kilka razy mocnymi ciosami dosięgnął szczęki Berserkera z Bielsko Białej.

Już na początku drugiej odsłony Bieńkowski kolejnym soczystym prawym rzucił Haratyka na siatkę. Potem dołożył kopnięcie na kolano, po którym raz jeszcze zdzielił rywala prawym. Rafał spróbował zmienić pozycję na odwrotną, ale na niewiele się to zdało – jednak niespełna półtorej minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony dopiął swego, atomowym podbródkowym posyłając na deski wpadającego w półdystans z ciosami Polskiego Wanderleia. Rzucił się za nim z uderzeniami i choć wydawało się, że jest o włos od zwycięstwa przed czasem, Bieńkowski przetrwał i wrócił na nogi. Tam chwilę potem zainkasował kolejne ciosy, ale potem starcie się wyrównało – to jednak Haratyk wywierał teraz presję, będąc też aktywniejszym. Na 40 sekund przed końcem to jednak Łukasz ponownie dwoma soczystymi prawymi zamachowymi dosięgnął szczęki Rafała.

Ostatnia rundę Bieńkowski rozpoczął z przytupem, ponownie lokując na głowie rywala serię ciosów. Haratyk szybko jednak odzyskał rytm, atakując stepującymi kopnięciami na korpus. Bieńkowski odpłacił mu jednak dobrym jabem i kopnięciem na kolano. Obaj szachowali się w stójce, starając sie wypracować sobie dogodną pozycję do ataku. Haratyk odrobinę podkręcił tempo, będąc agresywniejszym, ale miał problemy z dosięgnięciem dobrze pracującego na nogach rywala. Na nieco ponad minutę przed końcem Rafał trafił przypadkowo w krocze Łukasza i sędzia przerwał pojedynek. Po jego wznowieniu Haratyk przeszedł do ofensywy, ale zainkasował prawy w kontrze na kopniecie. Nie spowolniło to jednak jego ofensywy. Nadal napierał, szukając ciosów i w samej końcówce dopiął swego, umieszczając kilka na głowie Bieńkowskiego.

Sędziowie ostatecznie zdecydowali niejednogłośnie o przyznaniu zwycięstwa Rafałowi Haratykowi w stosunku 29-28, 29-28, 27-30.

*****

Babilon MMA 2 – wyniki na żywo

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button