Boks

Oficjalnie! Walka Fury vs. Ngannou potwierdzona! „Zasady bokserskie, mogą się więc tam zapie*dolić”

Dopiął swego! Były mistrz królewskiej dywizji UFC Francis Ngannou skrzyżuje bokserskie rękawice z Tysonem Furym.

Niemałe ryzyko podjął były mistrz kategorii ciężkiej Francis Ngannou, opuszczając kilka miesięcy temu szeregi organizacji UFC. Wszystko wskazuje jednak na to, że pod kątem finansowym ryzyko to w pełni się opłaciło. Kameruńczyk pójdzie bowiem w pięściarskie tany z prawdopodobnie najlepszym obecnie bokserem wagi ciężkiej na świecie Tysonem Furym.

W zeszłym tygodniu walkę zapowiedział dziennikarz Ariel Helwani, a dzisiaj została ona oficjalnie ogłoszona. Pojedynek Fury’ego z Ngannou odbędzie się 28 października w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej.

– Walka odbędzie się na oficjalnych zasadach boksu zawodowego z trzema sędziami i 10-punktowym systemem – czytamy w oficjalnej zapowiedzi. – Obaj zawodnicy obiecują, że spotkają się na środku ringu i pójdą na wojnę, aby wygrać przez spektakularny nokaut.

Polem batalii będzie standardowy bokserski ring.

W ostatnich tygodniach pojawiły się doniesienia, iż starcie to brytyjsko-kameruńskie będzie miało charakter pokazowy, ale dopytawszy u źródeł, Ariel Helwani nie pozostawił wątpliwości.

– Aby sytuacja była jasna, zapytałem u źródła bliskiego wydarzeniu o walkę Tyson Fury vs. Francis Ngannou: zasady?

– „Zasady bokserskie, mogą się więc tam zapierdolić”

Nie wiadomo natomiast póki co, na jakim dystansie odbędzie się walka. Wiadomo natomiast, że na jej szali nie znajdzie się żaden z mistrzowskich pasów Króla Cyganów.

Predator szybko zareagował na oficjalne ogłoszenie.

– Nigdy nie poddawaj w wątpliwość człowieka z wiarą i nadzieją – napisał, publikując klimatyczną zapowiedź walki.

Francis Ngannou został zwolniony z UFC na początku roku po tym, jak fiaskiem zakończyły się negocjacje w sprawie przedłużenia jego kontraktu. Tym samym został też pozbawiony pasa mistrzowskiego – ten w marcu padł łupem Jona Jonesa, który w debiucie w 265 funtach z łatwością poddał Ciryla Gane.

W maju Kameruńczyk podpisał kontrakt z organizacją PFL. Zapowiedział jednak, że zanim zadebiutuje w nowych barwach w formule MMA, stoczy wcześniej bokserskie starcie.

W ostatnich tygodniach sternik UFC Dana White harował jak zły, aby zachęcić Tysona Fury’ego do konfrontacji z Bonesem, ale jego starania spełzły na niczym.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button