UFC

„No z kim najchętniej poszlibyście na piwo?” – Chael Sonnen zachwycony Janem Błachowiczem i jego walką z Alexem Pereirą

Chael Sonnen wziął na tapet starcie Jana Błachowicza z Alexem Pereirą, nie szczędząc polskiemu zawodnikowi komplementów.

Ogłoszenie pojedynku pomiędzy byłym mistrzem wagi półciężkiej Janem Błachowiczem i byłym czempionem 185 funtów Alexem Pereirą, który posłuży za co-main event zaplanowanej na 29 lipca w Salt Lake City gali UFC 291, odbiło się szerokim – i bardzo pozytywnym! – echem w świecie MMA.

Poza głównymi zainteresowanymi głos w temacie polsko-brazylijskiej konfrontacji zabierali już między innymi Israel Adesanya (tutaj), Daniel Cormier (tutaj), Michael Bisping (tutaj) czy Anthony Smith (tutaj).

Natomiast w środę swoje dwa grosze dołożył niezastąpiony Chael Sonnen. Amerykanin postawił sprawę jasno!

– Czy można wyobrazić sobie wspanialszą walkę? – powiedział. – Dla obu! Dla jednego i drugiego! Byli mistrzowie, którzy chcą zdobyć ponownie tytuły mistrzowskie, ale muszą wcześniej stanąć do eliminatora. Czy można sobie wyobrazić lepszy scenariusz dla jednego lub drugiego niż to właśnie zestawienie?

– Style walki? Wiemy, że Błachowicz może iść w parter, wiemy, że obaj mogą walczyć w parterze. Jednak Błachowicz najlepszą robotę wykonuje w stójce. Spytajcie Luke’a Rockholda. Polska siła to nie przelewki.

– A ciężkie pięści wspaniale wyrównują szanse. Nikt nie będzie udawał, że w stójce Błachowicz jest lepszy od Pereiry pod kątem umiejętności, doświadczenia, pracy na nogach i tego typu rzeczy. Pereira był mistrzem. Mistrzem w kickboxingu. Jego gra opiera się na stójce, ale… Ciężkie pięści to kawał skurczybyka.

Gangster z Oregonu przypomniał karierę Dana Hendersona – zapaśnika, który zakochał się w swojej ciężkiej prawicy. Zwrócił uwagę, że kowadła w pięści Dana pozwoliły mu wygrać mnóstwo walk, których w teorii nie miał prawa wygrać. Podkreślił, że szczególnie właśnie w MMA – w przeciwieństwie do boksu – ciężkie ręce nieprawdopodobnie wyrównują szanse.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Sonnen przyznał też, że pojedynek ten traktuje w charakterze eliminatora. Stwierdził, że gdy „pokonujesz mistrza, kolejną walkę toczysz z mistrzem”.

– Czytałem wywiad z Błachowiczem – powiedział. – Był wspaniały. Wspaniały! Nie oszczędzałem wcześniej Błachowicza. Nie potrafił zainteresować sobą. A teraz? Otwiera usta i robi się ciekawie.

– Strzelam, że Błachowicz to kawał sympatycznego kolesia. Z kim chcielibyście iść na piwo? Spędzić trochę czasu? Wydaje mi się, że naprawdę dobrze bawilibyście się z Błachowiczem. Jest interesujący.

– Nie ujmował umiejętnościom Pereiry w tym wywiadzie. Zwrócił uwagę, że polska siła to nie żarty. Wyrówna szanse.

Sonnen wyraził też zadowolenie, że starcie to rozegra się na 3-rundowym dystansie. Jest przekonany, że dzięki temu o żadnej nudzie w oktagonie mowy nie będzie.

Co zaś tyczy się aspektów technicznych, to Amerykanin zwrócił uwagę na zagrożenie zapaśnicze, jakie do oktagonu wniesie Jan Błachowicz. Nie ma wątpliwości, że może być to kluczowy element walki.

– To duża rzecz, która faworyzuje Błachowicza – zawyrokował na koniec. – Gdy walka będzie się zbliżać i Błachowicz będzie się nadal wypowiadał… Błachowicz jest ciekawy i bardzo zachęcam go, aby dalej mówił.

– Pereira też jest ciekawy. Wychodzi w tym swoim tradycyjnym stroju, kopie piłkę i strzela do niej z łuku… Dwaj interesujący goście. Ta walka jest ciekawa już na tym etapie – zanim w ogóle przejdziemy do aspektów technicznych! Nie wspominając już o potencjalnych jej następstwach – czyli walce z Jamahalem Hillem. To możliwe!

Cały materiał poniżej.

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button