Polskie MMAUFC

Nieoficjalnie: duża walka dla Krzysztofa Jotki w kwietniu! Rywalem były mistrz UFC!

Wedle nieoficjalnych doniesień, rywalem Krzysztofa Jotki będzie w kwietniu były mistrz kategorii średniej UFC.




W sobotę zaprawiony w bojach weteran UFC Krzysztof Jotko poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych o przedłużeniu współpracy z amerykańskim gigantem.

– Nowy kontrakt na 4 walki został podpisany – napisał Polak. – Szykuje się walka na horyzoncie. W kwietniu widzimy się w oktagonie.




Tymczasem w niedzielę pojawił się nieoficjalne doniesienia na temat rywala, z którym polski średni najprawdopodobniej pójdzie w tany.

Otóż, wedle doniesień dziennikarza Polsat Sport Pawła Wyrobka, przeciwnikiem Krzysztofa Jotki będzie były mistrz wagi średniej Chris Weidman.

– Ćwierkają ptaszki, że Krzysztof Jotko wróci w kwietniu, by walczyć o powrót do rankingu kategorii średniej w starciu z… byłym mistrzem tej kategorii, Chrisem Weidmanem – napisał. – Ciekawy scenariusz.



37-letni Amerykanin nie był widziany w akcji od kwietnia ubiegłego roku. Doznał wówczas złamania nogi w starciu z Uriahem Hallem. Kontuzja ta wykluczyła go ze startów na wiele miesięcy, stawiając nawet dalszą karierę byłego mistrza pod dużym znakiem zapytania.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Borykający się regularnie także z innymi urazami dwukrotny pogromca Andersona Silvy od czasu klęski z Luke’iem Rockholdem w 2015 roku – stracił wówczas pas mistrzowski – przegrał aż sześć z ośmiu pojedynków, w pokonanym polu zostawiając tylko Kelvina Gasteluma w 2017 roku oraz Omariego Akhmedova w 2020. Padał w tym okresie znokautowany pod uderzeniami Dominicka Reyesa w jednorazowej wyprawie do 205 funtów, a także Ronaldo Souzy czy Yoela Romero.




Wojujący pod sztandarem UFC od prawie dekady Krzysztof Jotko może pochwalić się w oktagonie bilansem 10-5. Wygrał cztery z ostatnich pięciu starć, ulegając tylko Seanowi Stricklandowi. Porażkę tę powetował sobie w październiku zeszłego roku, pokonując niejednogłośną decyzją sędziowską Mishę Cirkunova.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

    1. Tylko fajna dla którego ;p?

      Zestawienie o tyle ciekawe, że Krzysiu nie ma pary by znokautować papierowego Chrisa, a Chris może nie mieć łatwej przeprawy z obaleniem i stabilizacją solidnego klinczersko i w defensywie zapaśniczej Jotki.

Dodaj komentarz

Back to top button