UFC

„Pardon my French” – Lewis zmiażdżył francuskiego dziennikarza, stanął do intensywnego staredownu z Gane (VIDEO)

Bohaterowie sobotniej gali UFC 265: Lewis vs. Gane stanęli po raz pierwszy oko w oko.

W czwartek wieczorem w Houston odbyła się konferencja prasowa przed sobotnią galą UFC 265, którą zwieńczy starcie o tymczasowy pas mistrzowski wagi ciężkiej pomiędzy Derrickiem Lewisem i Cirylem Gane.

Udział wzięli w niej bohaterowie walki wieczoru oraz pozostali zawodnicy z karty głównej, a także sternik organizacji Dana White.

Szermierki słownej było niewiele. Tylko Angela Hill i Tecia Torres wdały się w delikatną przepychankę werbalną, z której oczywiście niewiele wynikało. W końcu znużony Dana White uciszył obie.

Ciryl Gane swoim zwyczajem wypowiadał się w pogodnym, grzecznym tonie. Derrick Lewis błysnął natomiast ciętą ripostą, gdy jeden z dziennikarzy – prawdopodobnie z Francji – zapytał go, jakie to będzie uczucie, przegrać z Francuzem na oczach swoich ludzi.

– Pardon mu French, ale pierdol się i niech on też się pierdoli! – wypalił wesoło Amerykanin, podczas gdy cała sala gruchnęła śmiechem.

– Przypomnimy to w sobotni wieczór – próbował bronić się dziennikarz.

– Zapisz to sobie i zrób zdjęcie – wypalił z uśmiechem Lewis. – Mam wyjebane!

Po zakończeniu konferencji prasowej jej uczestnicy stanęli po raz pierwszy oko w oko.

Song Yadong vs. Casey Kenney

Tecia Torres vs. Angela Hill

Vicente Luque vs. Michael Chiesa

Jose Aldo vs. Pedro Munhoz

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Derrick Lewis vs. Ciryl Gane

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button