UFC

Kelvin Gastelum zaakceptował wyzwanie Shavkata Rakhmonova! „Jestem dla niego koszmarem”

Powracający do kategorii półśredniej Kelvin Gastelum odpowiedział na wyzwanie do walki rzucone mu przez niepokonanego Shavakta Rakhmonova.

Gdy kilka tygodni temu były pretendent do złota w 185 funtach Kelvin Gastelum zapowiedział powrót do kategorii półśredniej, szybko gotowość do powitania go tamże wyraził idący jak burza Shavkat Rakhmonov.

– Czy to ja powinienem powitać Kelvina z powrotem w wadze do 170 funtów? – napisał Kazach.

Powróciwszy z wakacyjnych wojaży, Amerykanin za pośrednictwem nagrania na swoim kanale na You Tube odpowiedział na wystosowane pod swoim adresem zaproszenie w oktagonowe tany.

– Podobało mi się to wyzwanie – powiedział Kelvin. – Doceniam je. Było trochę nudne i można tam było dodać trochę kontrowersji, ale podoba mi się to zestawienie. Takich pojedynków chcę w kategorii półśredniej. Od razu wracam grubo do gry. Wóz albo przewóz.

– Jest chyba sklasyfikowany na 5. albo 6. miejscu w kategorii półśredniej, więc starcie to stanowi dla mnie przepustkę do naprawdę ciekawych pojedynków. Jeśli oczywiście wygram – a wygram.

– Oficjalnie akceptuję twoje wyzwanie, Shavkacie Rakhmonovie. Oficjalnie akceptuję twoje wyzwanie w 170 funtach.

Na tym jednak nie wszystko, bo Kelvin Gastelum przedstawił też propozycję konkretnej daty walki. Chciałby mianowicie skrzyżować rękawice z Nomadem przy okazji gali UFC Fight Night, która odbędzie się 16 września w Las Vegas.

– Takich walk chcę – rzekł. – Pod kątem stylów walki jestem dla niego koszmarem. Idzie przed siebie, czasami jest kompletnie nieporadny – i wykorzystam to. Albo grzmotnę go tymi cegłówkami, albo przewrócę go i poddam.

– Nie będę jednak tutaj siedział i kłamał, że to nie jest trudny rywal – bo jest. Gość potrafi dużo przyjąć. Nie mogę się jednak doczekać, aby zmazać jego nieskazitelny bilans.

Ostatnie siedem lat Kelvin Gastelum przewalczył w 185 funtach. W marcu tego roku powrócił po półtorarocznej przerwie, przerywając czarną serię dwóch porażek – pokonał jednogłośną decyzją sędziowską Chrisa Curtisa.

Niepokonany w zawodowej karierze Shavkat Rakhmonov może pochwalić się bilansem 17-0. Wszystkie zwycięstwa odniósł przed czasem, pięć ostatnich pod sztandarem UFC. W marcu poddał Geoffa Neala, torując sobie drogę na 6. miejsce w rankingu.

Ten sondaż jest zakończony (od 8 miesięcy).

Kelvin Gastelum vs. Shavkat Rakhmonov - kto wygra?

Shavkat Rakhmonov
89.90%
Kelvin Gastelum
10.10%

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button