UFC

Junior dos Santos: „Overeem odrzucił rewanż, ale spodziewałem się tego”

Junior dos Santos jest przekonany, że zasługuje na walkę o pas mistrzowski ze Stipe Miocicem po tym, jak Alistair Overeem odrzucił propozycję rewanżu.

Wszystko wskazuje na to, że Mark Hunt nie jest jedynym zawodnikiem, który nie był zainteresowany pojedynkiem z były mistrzem kategorii ciężkiej Juniorem dos Santosem. Palący się do powrotu do oktagonu Brazylijczyk w rozmowie z Combate powiedział bowiem, że także i Alistair Overeem odrzucił propozycję walki.

Skontaktowaliśmy się z UFC.

– powiedział JDS.

Rozmawialiśmy. Szukamy rywala, który będzie coś znaczył dla mnie. Niektórzy mają już zestawione walki, inni są kontuzjowani. Overeem odrzucił rewanż, nie chciał się ze mną bić. Tak nam powiedziało UFC. Szczerze mówiąc, spodziewałem się tego. Trudno było doprowadzić do naszej pierwszej walki, a gdy to się stało, miał szczęście, trafiając tym jednym uderzeniem, po którym sędzia przerwał pojedynek. Sądzę, że trudno będzie mu zaakceptować kolejną walkę ze mną. Wie, że wygrałbym.

Wobec trudności z zestawieniem kolejnego starcia powracający po dominującym zwycięstwie z Benem Rothwellem Brazylijczyk zerka w kierunku mistrza Stipego Miocica, którego pokonał przed dwoma laty.

Walka, która ma dla mnie najwięcej sensu to Stipe Miocic.

– stwierdził 32-letni zawodnik.

Jestem ostatnim, który go pokonał, więc nie ma nic bardziej uczciwego niż rewanż. Poza tym pokonałem ostatnio gościa, który był bardzo mocny, Bena Rothwella. Wszyscy powtarzali, że gdyby on pokonał mnie, mógł dostać walkę o pas. Idealnie nadaję się na titleshota obecnie. To ma sens. Velasquez mógłby otrzymać swoją szansę, wiadomo, ale jest zestawiony z Werdumem, więc teraz do tego nie dojdzie. Moja walka z Miocicem była naprawdę zaciekła. Sądzę, że wszyscy chcieliby zobaczyć ją raz jeszcze.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button