UFC

Jest zdecydowanie słabszy fizycznie od Islama Makhacheva? Mateusz Gamrot zabrał głos nt. porównań autorstwa Armana Tsarukyana!

Mateusz Gamrot odniósł się do wypowiedzi Armana Tsarukyana, który stwierdził, że Polak jest słabszy fizycznie od Islama Makhacheva, ale równie dobry – jeśli nie lepszy – technicznie.

Pokonując jednogłośną decyzją sędziowską Armana Tsarukyana w walce wieczoru niedawnej gali UFC Fight Night w Las Vegas, Mateusz Gamrot utorował sobie drogę na 8. miejsce w rankingu kategorii lekkiej, mając w perspektywie walki ze ścisłą czołówką dywizji.

Jak stwierdził w najnowszym wywiadzie udzielonym Arturowi Mazurowi z WP Sportowe Fakty, nie zmienia swojego podejścia – nadal jest w pełni gotowy na każdego przeciwnika z czołówki, jakiego wyszykują dla niego matchmakerzy UFC.

– Każde nazwisko jest grube, duże, medialne, znane w UFC, z wysokim levelem – powiedział. – Nie wybrzydzam. Przyjmuję, co mi przychodzi.

Gdyby to jednak od Gamera zależało, to najchętniej w kolejnym starciu skrzyżowałby rękawice z Justinem Gaethje, zwłaszcza że obaj planują wrócić do akcji pod koniec roku. Sternik UFC Dana White chciałby z kolei zobaczyć Polaka naprzeciwko Beneila Dariusha, który zdążył zresztą wyrazić już zainteresowanie taką konfrontacją.

Zapytany, który z tej dwójki odpowiadałby mu bardziej pod kątem stylu walki, Mateusz długo się nie zastanawiał.

– Gaethje, myślę, że Gaethje dużo bardziej – powiedział. – Raz, że wyżej w rankingu. Dwa – dwa razy bił się już o pas. I trzy – stylistycznie myślę, że byłby lepszy z tego względu, że może ma dużo bardziej niebezpieczną stójkę, ale z kolei te zapasy i parter myślę, że byłyby po mojej stronie.

Polski lekki celuje w powrót do oktagonu w listopadzie lub grudniu. Teraz chce spędzić więcej czasu z rodziną, zregenerować się. Gdy wróci do treningów, szczególnie mocno zamierza popracować nad pewnym konkretnym elementem.

– Chcę się skupić mocno na przygotowaniu motorycznym, na sile, na wytrzymałości – powiedział. – Wydaje mi się, że na pewnym etapie kariery – czyli na tym, na którym już jestem – ta siła będzie miała ogromne znaczenie.

– Patrząc na Beneila Dariusha, jakbym miał z nim walczyć, to jest potężny chłop, bardzo silny, genetycznie uwarunkowany. Czy nawet sam Islam, gdybym miał w przyszłości się z nim spotkać. Też potężny, wielki, silny chłop, więc zdaję sobie sprawę, że jeszcze tutaj muszę mocno popracować.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Do tematu siły Mateusza Gamrota odniósł się niedawno Arman Tsarukuyan, który stwierdził, że pod tym kątem Islam Makhachev, z którym również miał okazję się mierzyć, zdecydowanie Polaka przewyższa. Na przywołanie tych wypowiedzi przez prowadzącego wywiad Gamer zareagował uśmiechem.

– Sneaky, sneaky, Artur, kosteczka, głowa do góry, lewy bark, prawa noga – powiedział wesoło. – Gdyby siła decydowała, to słoń byłby królem dżungli a nie lew.

Ormianin podkreślił też jednak, że pod kątem technicznym Gamrot nie tylko nie ustępuje Makhachevowi, ale może być nawet lepszy.

– I takie słowa mi wystarczą – powiedział Mateusz. – Siłę dopracuję tylko tyle, żeby mnie nie złamał, a swoim sprytem i techniką go poprzeskakuję – i mamy to!

Cały wywiad poniżej.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button