UFC

„I’m your daddy” – Daniel Cormier przekonany, że Jon Jones kpi z jego zamordowanego przed laty ojca

Daniel Cormier nie ma wątpliwości, że sfromułowania „Who’s your daddy” Jon Jones używa wobec niego, aby wskrzesić tragiczne wspomnienia rodzinne.

W ostatnich dniach Daniel Cormier i Jon Jones wdali się po raz kolejny w ostrą medialną potańcówkę. Nie brakowało wyzwisk, uszczypliwości większych i mniejszych oraz prywaty.

W swoich medialnych kuksańcach Bones przemycił też jednego, który nie był do końca zrozumiały dla wszystkich obserwatorów. W swoje tyrady tu i ówdzie wplatał bowiem pytanie „Who’s your daddy?” albo stwierdzenie „I’m your daddy”.

I właśnie w tym temacie podczas telekonferencji przed galą UFC 226 wypowiedział się sposobiący się do boju ze Stipe Miocicem Daniel Cormier.

Taki już jest.

– powiedział o Bonesie.

Przed naszą pierwszą walką w jednej z wiadomości powiedział, że jest moim tatuśkiem albo coś podobnego. Domyślam się więc, że fani albo ktoś inny powiedział mu coś o moim ojcu, który został zamordowany. W rezultacie Dana dzwonił do mnie razem z nim, żeby przeprosił za wszystkie te docinki w stylu „I’m your daddy”. Zawsze jednak, gdy się kłócimy, wraca do „I’m your daddy” albo tego typu rzeczy. Nie przepraszał wtedy szczerze. Tak więc jest drugie dno „Who’s your daddy”.

Jakie jest natomiast pierwsze? Otóż, zwrot ten jest często używany chociażby w Wielkiej Brytanii, gdzie oznacza dominację. Czy zatem właśnie w tym znaczeniu korzysta z niego Bones, czy może jednocześnie zdając sobie sprawę z przeszłości Cormiera, próbuje uderzyć boleśniej? DC nie ma wątpliwości.

Jest więc drugie dno tej całej historii, gdy Dana wydzwaniał do mnie, żeby on mógł przeprosić za gadanie o moim ojcu – podczas gdy wraca do tego za każdym razem, gdy zaczyna się kłótnia.

– stwierdził Cormier.

To, co mówimy, ma więc też głębsze znaczenie. Gada więc nie tylko o mojej żonie, ale też o moim ojcu. To po prostu nie jest dobry człowiek – dlaczego więc taka gnida miałaby się ograniczać?

*****

Francis Ngannou chce rewanżu ze Stipe Miocicem, odpowiada na wyzwanie Curtisa Blaydesa

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button