UFC

Glover Teixeira gotowy na Anthony’ego Johnsona

Glover Teixeira jest przekonany, że jeśli pokona Eashada Evanas na UFC on FOX 19, będzie musiał stoczyć jeszcze jeden pojedynek, aby otrzymać walkę o pas mistrzowski kategorii półciężkiej.

Glover Teixeira był tak zdeterminowany, aby powrócić do oktagonu, że zaakceptował walkę na gali UFC on FOX 19, nie wiedząc nawet, kto będzie jego przeciwnikiem.

Chciałem po prostu walczyć.

– przyznał Brazylijczyk w rozmowie z FOX Sports.

Mój menadżer zadzwonił i zapytał, czy chcę walczyć 16 kwietnia. Wiadomo! Ktokolwiek. Pyta mnie, czy nie chcę wiedzieć przeciwko komu? Nieszczególnie – mówię. I tak się dowiem. Nie dbam o to, po prostu chciałem walczyć.

Nie jestem gościem, który wyzywa innych do walki, chce walczyć z tym czy z tamtym. Chcę po prostu być mistrzem i robić swoją robotę. Gdy walczysz, szansa w końcu się nadarzy.

36-letni zawodnik stwierdził, że nie stanowiło dla niego problemu ani wzięcie tej walki w zastępstwie, ani niedawna zmiana jej dystansu na pięć rund.

Jestem gościem, który zawsze trenuje. Mam u siebie pełno mocnych zapaśników, mocnych gości od jiu-jitsu. Jestem wszechstronny i w każdej płaszczyźnie czuję się pewnie.

Rzecz w tym, żeby naciskać na tego gościa i spróbować skończyć walkę najszybciej, jak to możliwe.

Teixeira celuje w walkę o pas mistrzowski po ewentualnym zwycięstwie z Evansem, ale zdaje sobie doskonale sprawę, że z uwagi na odłożone w czasie starcie Jona Jonesa z Danielem Cormierem nie ma sensu bezczynnie czekać, aż ta dwójka rozstrzygnie między sobą losy złota. Sądzi jednak, że w podobnej sytuacji znajduje się też inny czołowy zawodnik kategorii półciężkiej, Anthony Johnson.

Nie sądzę, żeby chciał czekać nie wiadomo jak długo na zwycięzcę starcia Jones vs. Cormier, więc mój pojedynek z nim miałby sens.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button