UFC

Edson Barboza pokonuje Anthony’ego Pettisa

Edson Barboza zanotował najcenniejsze zwycięstw w karierze po świetnym występie wypunktowując Anthony’ego Pettisa.

Chirurgicznie precyzyjny Edson Barboza (17-4) pokonał Anthony’ego Pettisa (18-5) na gali UFC 197

Pierwsza runda pojedynku była bardzo wyrównana, walka toczyła się cały czas na środku oktagonu. Pettis, nieustannie zmieniając pozycje, krążył wokół Barbozy, ale jego aktywność nie była najwyższa – podobnie jednak miała się sprawa z Brazylijczykiem. Ten ostatni trafił jednak kilkoma dobrymi wewnętrznymi lowkingami i kontrami bokserskimi, broniąc też próby obalenia w wykonaniu Amerykanina – choć sam również zainkasował kilka ciosów.

Amerykanin również w drugiej rundzie starał się cały czas utrzymywać dystans kickbokserski, atakując krótkimi szarżami, ale to Brazylijczyk świetnie kontrując lewym sierpowym przy kilku okazjach – po jednym nawet zaburzając błędnik rywala – wywierając ciągłą presję i okopując wykroczną nogę Amerykanina – raz nawet ścinając go na deski – prezentował się lepiej, broniąc kolejną zapaśniczą próbę Pettisa.

Ostatnia odsłona była już pokazem umiejętności Brazylijczyka, który wewnętrznymi lowkingami kompletnie porozbijał nogę Amerykanina, nadal kapitalnie pracując lewym sierpowym w kontrze.

Pettis również miał kilka swoich momentów, ale generalnie nie miał zupełnie pomysłu na kopnięcia i kontrującą grę bokserską Barbozy.

Wszyscy trzej sędziowie punktowali dla Juniora – 30-27, 29-28, 29-28.

Tym samym Brazylijczyk udanie podnosi się po ostatniej porażce, włączając się do walki o najwyższe cele w dywizji. Pettis natomiast po trzeciej z rzędu porażce znajduje się w głębokim kryzysie.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button