UFCWiadomości MMA

Dziennik MMA – 7 maja 2015

Najciekawsze wiadomości MMA z Polski i zagranicy z 7 maja 2015.

Belfort chce więcej pieniędzy

Będący już bliżej niż dalej zakończenia kariery Vitor Belfort, który na UFC 187 skrzyżuje rękawice z Chrisem Weidmanem, w rozmowie z Combate odniósł się do wysokości swoich zarobków w organizacji.

Pewnego dnia mój syn zapytał mnie, jak dużo pieniędzy zarobiłem. Pomyślałem o tym i odpowiedziałem mu, że zarobiłem więcej, niż potrzebuję, ale mniej niż na to zasługuję. I tak to właśnie widzę. Więcej niż potrzebuję i o wiele mniej niż na to zasługuję.

Phenom marzy też, aby któregoś dnia bronić pasa mistrzowskiego na Maracanie, licząc na to, że choć część pieniędzy ze sprzedaży biletów trafiłaby na jego konto.

Wygląda na to, że wszystko w rękach i nogach Brazylijczyka. Jeśli 23 maja ubije Chrisa Weidmana, otworzą się dla niego nowe możliwości, choć oczywiście dzierżenie pasa mistrzowskiego UFC wcale nie obliguje do trzymania gęby na kłódkę w kwestii wynagrodzenia, o czym raz po raz przekonuje inny brazylijski mistrz, Jose Aldo. Chociaż jeśli i ten ostatni pokona najbliższego rywala w osobie Conora McGregora, wypełni kieszenie po brzegi.

| naiver |

Szczegóły wynagrodzeń dla zawodników od Reeboka

Temat sponsorskiego wynagrodzenia dla zawodników dzięki kontraktu UFC Reebokiem nie przestaje cichnie. Po ujawnieniu spekulacyjnych sum Cody Gibson, niezły choć nieco pechowy koguci, ujawnił treść wiadomości od UFC przedstawiającej prawdopodobnie ostateczny dodatek sponsorski dla zawodników. Szału nie ma:

Do 5 stoczonych pojedynków: 2,5 tysiąca dolarów
Do 6-10 stoczonych pojedynków: 5 tysięcy dolarów
Do 11-15 stoczonych pojedynków: 10 tysięcy dolarów
Do 16-20 stoczonych pojedynków: 15 tysięcy dolarów
Ponad 20 stoczonych pojedynków: 20 tysięcy dolarów
Pretendent do pasa: 30 tysięcy dolarów
Mistrz: 40 tysięcy dolarów

Do liczby walk wliczać będą się starcia w WEC i Strikeforce w czasie, gdy obie te organizacje należały już do ZUFFY.

Umowę mocno skrytykował Brendan Schaub:

A jej słabości jeszcze chyba nawet mocniej wypunktował Cody Gibson:


 
Nie chcę być złym prorokiem, ale ten kontrakt wyjdzie UFC bokiem.

UPDATE: UFC potwierdziło powyższe stawki, zaznaczając, że są bazowe i będą wzrastać wraz z zawieraniem nowych umów.

| Bolt |

Hunt chciałby rewanżu z Werdumem

W rozmowie z australijskimi mediami przed zbliżającą się batalią ze Stipe Miocicem Mark Hunt wyraził gotowość do rewanżowego starcia ze swoim ostatnim oprawcą, Fabricio Werdumem, zaznaczając, że do czasu feralnego kolana na szczękę wyraźnie dyktował warunki pojedynku.

Nigdy nie przegrałem rewanżu, nigdy. Nawet w kickboxingu. Zawsze zwyciężałem i drugi raz z nim nie przegram, to pewne.

41-letni Nowozelandczyk, który w nadchodzącym starciu o pas mistrzowski wagi ciężkiej minimalnie faworyzuje Caina Velasqueza ponad Fabricio Werduma, przyznał jednak, że koniec jego kariery zdaje się zbliżać nieubłaganie.

Moja następna walka może być moją ostatnią. Czuję, że cały czas poprawiam się jako zawodnik i mam ogromne doświadczenie, ale to nie ode mnie zależy, kiedy nastanie czas odejścia.

Gdy Bóg powie „czas, byś odszedł, chłopcze”, z radością rozpocznę nowy etap mojego życia.

Czy zatem Mark Hunt rzeczywiście rozważa odejście na emeryturę po ewentualnej porażce ze Stipe Miocicem? Czy też jest to tylko przykład charakterystycznego dla niego bajdurzenia?

| naiver |

White wyciąga pomocną dłoń do Jury’ego

Kilka dni temu Myles Jury zamieścił na Twitterze następujące zdjęcie:

jury

Nie wyjaśnił jednak, o co dokładnie chodzi.

Prezydent UFC, Dana White, podczas telefonicznej konferencji prasowej na temat wspomnianych wyżej szczegółów na temat umowy z Reebokiem odniósł się też do Mylesa Jury’ego.

Zanim zawarliśmy umowę z Reebokiem, Jury rozmawiał już z nimi. Naprawimy to. Spotkamy się z Reebokiem, spotkamy się z Mylesem i razem to naprawimy. Ale zgadza się, nie może tak po prostu oczerniać Reeboka. Miał jednak z nimi jakieś problemy. Stało się. Zamierzam się tym zająć i naprawić to.

Pechowo dla Mylesa, że wszystko to stało się po tym, jak przegrał z Donaldem Cerrone. Gdyby wówczas wyszedł z pojedynku z tarczą, jego siła przetargowa byłaby zupełnie inna.

| naiver |

Duffy vs Ivan Jorge w Szkocji?

Wedle niepotwierdzonych doniesień ostatni pogromca Conora McGregora, Joseph Duffy (13-1), który spektakularnie zadebiutował w UFC, rozbijając Jake’a Lindsey’a w pierwszej rundzie, w swojej drugiej walce pod banderą najlepszej organizacji MMA na świecie zmierzy się z doświadczonym Ivanem Jorge (26-4). Brazylijczyk pokonał ostatnio po decyzji sędziowskiej Josha Shockley’a.

Trudno nie odnieść wrażenia, że brazylijski Batman został rzucony Irlandczykowi na pożarcie. W płaszczyźnie kickbokserskiej bowiem powinna to być gra do jednej bramki, a Ivanowi, który jakichkolwiek szans na zwycięstwo upatrywać musi w parterze, brakuje zapaśniczych narzędzi, by obalać rywala. Zapowiada się zatem kolejne efektowne zwycięstwo dla świetnie rokującego Duffy’ego.

………………….

Nowe zestawienia:

145 lbs: Choi Doo-Ho (12-1) vs Sam Sicilia (13-5) – UFC Fight Night 71, 15 lipca
155 lbs: Joseph Duffy (13-1) vs Ivan Jorge (26-4) – UFC Fight Night 72, 18 lipca

fot. mmafighting.com

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button