UFC

Dwukrotnie lądował na deskach, ale wygrał – Nathaniel Wood po świetnej walce pokonał Andre Filiego

Nathaniel Wood po bardzo dobrej walce pokonał jednogłośną decyzją sędziowską Andre Filiego podczas gali w Londynie.

Nathaniel Wood (20-5) i Andre Fili (22-10) dali świetne widowisko podczas gali UFC Fight Night w Londynie, zakończone zwycięstwem tego pierwszego.

Wood rozpoczął od niskich kopnięć, ale Fili szybko skarcił go srogim krosem w kontrze, posyłając Brytyjczyka na deski. Ten natychmiast zerwał się na nogi, cudem unikając kopnięcia na głowę.

Ruchliwy Amerykanin starał się rozbijać Wooda prostymi, podczas gdy Brytyjczyk polował na pięściarskie kontry, regularnie rąbiąc też lowkingami. W końcu Wood dopiął swego, pięknym kontruderzeniem okrutnie wstrząsając Filim, a następnie posyłając go na deski.

Brytyjczyk rzucił się na rywala z kanonadą uderzeń, szukając skończenia. Kilka uderzeń, w tym łokci, doszło głowy Amerykanina, który zalał się krwią. Przetrwał jednak trudne chwile, a z czasem odpowiedział nawet łokciami, następnie wracając na nogi.

Fili od razu spróbował obalenia, ale Wood świetnie się wybronił. Brytyjczyk kontynuował okopywanie nóg mieszającego ustawienie Filiego, czając się na kontry bokserskie. Amerykanin trafił dobrymi prostymi.

Fili ruszył ostro na rywala od pierwszych sekund rundy drugiej, ale szybko zainkasował krótki wychowawczy lewy sierp, który ostudził jego mordercze zapały. Szybko doszedł jednak do siebie. Amerykanin starał się trzymać Wooda na dystans, ale inkasował sporom niskich kopnięć.

Wszystko jednak do czasu – w wymianie Fili fantastycznym sierpem okrutnie naruszył Wooda, poprawiając następnie kolanami. Brytyjczyk osunął się na deski. Doszło do kotła parterowego, w którym Amerykanin spróbował duszenia zza pleców – ale bez powodzenia. Wood z czasem przetoczył nawet Filiego, ale ten kapitalnie odzyskał dominującą pozycję, stabilizując ją w gardzie Brytyjczyka. Z góry skupił się jednak niemal wyłącznie na kontroli.

W trzeciej odsłonie obaj zawodniczy walczyli nieco bardziej zachowawczo, zdając sobie sprawę, że ponownie mogą zaliczyć deski. Fili starał się kąsać rywala z dystansu, głównie prostymi. Polował też na kopnięcia na głowę. Wood poszukiwał natomiast kontruderzeń oraz lowkingów. Obaj zawodnicy mieli swoje momenty. Amerykanin spróbował obalenia, ale Brytyjczyk wybronił się z łatwością.

W końcówce walki Wood zdzielił Filiego dobrymi lewymi sierpowymi, poprawiając też kolejnymi lowkingami.

Sędziowie byli zgodni, punktując dla Nathaniela Wooda w stosunku 3 x 29-28. Brytyjczyk odniósł tym samym trzecie zwycięstwo z rzędu.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button