UFC

Derrick Lewis: „Nie zasłużyłem na wyzywanie kogokolwiek do walki”

Derrick Lewis podsumował zwycięski – ale dramatycznie słaby – występ podczas gali UFC 226 w Las Vegas, gdzie wypunktował Francisa Ngannou.

Swego czasu, ubiwszy Shamila Abdurakhimova, Derrick Lewis nie ukrywał ogromnego rozczarowania swoją postawą, nie szczędząc sobie samokrytyki. Trudno zatem dziwić się, że po sobotniej walce z Francisem Ngannou podczas gali UFC 226 w Las Vegas – zakończonej jego zwycięstwem jednogłośną decyzją po dramatycznie słabym starciu.

To był fatalny występ.

– powiedział Lewis podczas konferencji prasowej po gali.

Wiem, że to często powtarzam, ale to był naprawdę słaby występ.

Czarna Bestia nie ukrywa, że mierzył w walkę o pas po efektownej wiktorii z Francisem Ngannou – i satysfakcjonowało go tylko nokaut.

Wiem na pewno, że nie zasługuję na żadnego titleshota.

– powiedział.

Uważam, że ten występ bardziej mi zaszkodził niż pomógł. Pomimo tego, że wygrałem, prawdopodobnie cofnąłem się o dwie walki.




Na przestrzeni 15 minut walki obaj zawodnicy wyprowadzili łącznie tylko 31 celnych znaczących uderzeń – z czego 20 Amerykanin.

Wiedzieliśmy, że chciał mnie skontrować, gdy będę atakował prawą ręką.

– powiedział Lewis.

Wiedzą, że jestem bardzo odsłonięty, gdy atakuję prawą – rzucam ją prosto i zawsze się przy tym pochylam. Wiem, że chciał mnie ustrzelić, gdy będę to robił – jakimś lewym podbródkiem albo sierpem.

Plan walki polegał na tym, aby posadzić go na dupie, ale powiedziałem już trenerom, że nie wiem, jak się obala. Nie umiem obaleń.

Co ciekawe, zupełnie inaczej do występu zawodnika podszedł sternik UFC Dana White, który podczas konferencji prasowej po gali nie zostawił co prawda suchej nitki na Francisie Ngannou, ale o Czarnej Bestii wypowiedział się z sympatią, przekonując, że zawsze daje efektowne walki.

Muszę usiąść na dupie i nauczyć się jakiejś techniki albo czegoś.

– kontynuował Lewis.

Nie zasłużyłem na wyzywanie kogokolwiek do walki. Po takim występie nie ma znaczenia, że gość był na 1. miejscu w rankingi. Po takiej walce to już z nikim nie powinienem się bić.

Zawodnik przyznał też, że ponownie przeszkadzały mu w walce plecy, zdradzając, że lekarze zalecili mu zgubienie 25 funtów, aby problemy te rozwiązać. Zapowiedział poważniejsze podejście do tematu.

*****

UFC 226: Miocic vs. Cormier – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button