UFC

Dana White wyjaśnił genezę zestawienia Charlesa Oliveiry z Islamem Makhachevem

Głównodowodzący UFC Dana White zabrał głos na temat ogłoszenia walki Charlesa Oliveiry z Islamem Makhachevem.

W sobotę oficjalnie ogłoszono datę zakończenia bezkrólewia w kategorii lekkiej UFC. Kończące je starcie na szczycie dywizji pomiędzy Charlesem Oliveirą i Islamem Makhachevem odbędzie się 22 października w Abu Zabi podczas gali UFC 280.

Tym samym końca dobiegły wielotygodniowe spekulacje na temat starcia obu zawodników. Dagestańczyk postawił na swoim, bo to on od początku dążył do walki z Do Bronxem właśnie podczas październikowej gali UFC 280 w Abu Zabi. Brazylijczyk najpierw harował jak zły, aby doprowadzić do walki z Conorem McGregorem, a później zarzekał się, że w Zjednoczonych Emiratach Arabskich walczyć nie zamierza, celuję w starcie z Dagestańczykiem w Brazylii.

W jaki sposób doszło do zestawienia Oliveiry z Makhachevem? O tym krótko opowiedział sternik UFC Dana White podczas konferencji prasowej po sobotniej gali w Long Island.

– Cóż, próbowaliśmy zestawić walkę (Islama) z Dariushem, ale Dariush złamał kostkę – powiedział amerykański promotor. – To zestawienie ma sens w Abu Zabi. Wszyscy chcieli to zrobić i myślę, że wszyscy chcą to obejrzeć, więc… Jedziemy.

Zapytany, czy Brazylijczykowi przysługuje gaża za sprzedaż PPV – wszak mistrzem już nie jest – sternik UFC przytaknął.

Przez dłuższy czas Dana White dążył do zestawienia niedoszłego swego czasu starcia Islama Makhacheva z Beneilem Dariushem. Irański Amerykanin nabawił się jednak kontuzji nogi, która wykluczyła go z gry na wiele miesięcy. Teraz sternik UFC najchętniej obejrzałby Beneilda Dariusha z Mateuszem Gamrotem. Nie wiadomo jednak, czy starcie to się zmaterializuje, bo Amerykanin chce wrócić do akcji we wrześniu, a Polak celuje w listopad lub grudzień.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button