Bukmacher MMA

Betting Club, episode 10 – UFC 165

Khabib Nurmagomedov

Kurs bukmacherski ≈ 1.41

Waga lekka – 155 lbs

……………………………………………………………………………………………………………………………………………
Khabib Nurmagomedov Khabib Nurmagomedov vs Pat Healy Pat Healy
24 Wiek 30
20-0 Rekord MMA 29-16
……………………………………………………………………………………………………………………………………………

Analiza

Khabib Nurmagomedov przed galą UFC on FX 7 wyszedł na ważenie w prowokacyjnej dla brazylijskich fanów koszulce z napisem „IF SAMBO WAS EASY IT WOULD BE CALLED JIU JITSU”. Nie wiem, czy młody Rosjanin myślał wtedy tylko o najbliższej walce, czy o całej przyszłej karierze w UFC. Wiem natomiast, że tego typu prowokacja pozostanie zapamiętana na dłuższy czas i wielu z kibiców tylko czeka na to, aby The Eagle został poddany. O ile w tamtym czasie Khabib miał przed sobą walkę z zawodnikiem nie słynącym z tytanowej szczęki i fenomenalnego parteru (Thiago Tavares), to tym razem poprzeczka zostanie zawieszona zdecydowanie wyżej. Pewny siebie Nurmagomedov stanie do walki z rewelacyjnym specjalistą od parteru, który da z siebie 100%, a jeśli trzeba będzie to 110%, żeby poddać rywala i pokazać mu, ile wart był napis na jego koszulce. Khabib skrzyżuje rękawice z Patem Healym – kolejnym zawodnikiem z teamu Strikeforce rządzi i dzieli w UFC. Kto jest faworytem tego starcia i na kogo warto postawić parę złotych?

W kolejnym pojedynku z cyklu UFC vs Strikeforce faworyt w mojej opinii może być tylko jeden – Khabib Nurmagomedov.

Dlaczego warto postawić na Khabiba?

Pierwszym atutem Khabiba powinny być jego umiejętności stójkowe. Rosjanin to soczyście bijący lekki, który nie dorównuje co prawda techniką bokserską Floydowi Mayweatherowi Jr. (z drugiej strony – kto mu dorównuje?), ale jego stójka zdaje egzamin. Dodając do tego fakt, że Nurmagomedov trenuje aktualnie w American Kickboxing Academy i szkoli swoje umiejętności z najlepszymi trenerami na świecie, powinniśmy być spokojni o tą płaszczyznę walki. Healy to jeszcze stosunkowo młody zawodnik (przynajmniej taki się wydaje, jeśli weźmiemy pod uwagę ilość stoczonych przez niego walk), posiadający dość wszechstronną stójkę, ale cudów w tej płaszczyźnie raczej nie zdziała. Stójka powinna być mocną stroną Khabiba.

Drugim atutem pod kątem stylistycznym tego zestawienia są defensywne zapasy i defensywny parter Rosjanina. Nurmagomedov posiada 78% skuteczności obron obaleń, a nawet jeśli zostanie obalony, to za każdym razem kiedy lądował na plecach, wyglądał na pewnego siebie zawodnika, który wie, co robić w parterze i tanio skóry sprzedać tam nie powinien.

Trzecim atutem, który wcale nie musi być atutem, jest wiek Khabiba. 24 lata to wiek rozkwitu dla zawodników MMA i młodsi zawodnicy powinni się szybciej rozwijać od starszych kolegów. Oczywiście nie jest to reguła, która sprawdza się w 100% przypadków. Biorąc pod uwagę talent Nurmagomedova, team, w którym The Eagle przygotowuje się do walki i jego dotychczasową karierę w UFC, mam wrażenie, że nie jest to zawodnik stojący w miejscu i może jeszcze nie raz pozytywnie zaskoczyć.

Co Healy ma na Nurmagomedova?

Odpowiedź jest tak naprawdę tylko jedna i oczywista dla każdego, kto oglądał walkę Healy vs Miller. Pat to silny jak tur grappler, potrafiący osaczyć swojego przeciwnika w oktagonie, niczym pająk mający w sieci swoją ofiarę. Zapasy i przede wszystkim BJJ to siła rywala Nurmagomedova i ten atut sprawia, że Healy’ego nie można skreślać w tym starciu.

Na korzyść Pata może też działać jego doświadczenie. Amerykanin ma na swoim koncie 25 walk więcej od Rosjanina i wygrane nad takimi zawodnikami jak Mizuto Hirota (2012r.), Carlos Condit (2006r.), Paul Daley (2005r.) czy Dan Hardy (2004r.).

Czynnik X #1 – Co do diaska dzieję się z Jimem Millerem?

Pat Healy mocno zaskoczył świat MMA, pewnie pokonując Jima Millera, jednego z czołowych lekkich na świecie. Postanowiłem wziąć pod lupę 4 wcześniejsze walki Millera i w ekspresowym tempie je przeanalizować.

Joe Lauzon vs Jim Miller

Miller wygrywa przez decyzję sędziowską w stosunku 29-28. Po świetnej pierwszej rundzie, Miller wyraźnie osłabł w dalszej fazie pojedynku i okazał się gorszym kondycyjnie zawodnikiem od Lauzona, co jeszcze kilkanaście miesięcy wcześniej wydawałoby się wręcz nieprawdopodobne.

Nate Diaz vs Jim Miller

Jim Miller w starciu z młodszym z braci Diaz był kompletnie bezradny. Właściwie zero pomysłu na przeciwstawienie się agresji swojego rywala, zero stójki i pierwsza przegrana przez podanie w karierze.

Melvin Guillard vs Jim Miller

Wygrana przez poddanie z Guillardem, który oddał rywalowi plecy za darmo. Wcześniej zbieranie ciosów w stójce i generalnie średni występ. Wygrana przez poddanie w 1 rundzie zawsze robie wrażenie, jednak nie jest ono duże, gdy poddaje się Melvina Guillarda.

Benson Henderson vs Jim Miller

W pierwszej rundzie Miller walczył jak zawodnik, który zapracował sobie na miejsce w TOP 3 dywizji lekkiej. Później Henderson przejął inicjatywie i w bardzo brutalny sposób rozbijał swojego rywala uderzeniami w parterze. W mojej subiektywnej opinii to ta walka była początkiem końca ery Jima Millera i od tej chwili coś złego zaczęło dziać się z tym zawodnikiem.

Podsumowując te 4 walki, mam wrażenie, że wygrana Healy’ego nad Millerem nie była tak wartościowa, jak się niektórym wydaję. Oczywiście nie chcę odbierać Amerykaninowi tego, że dobrze się zaprezentował, bo zawalczył kozacko, ale… niech każdy sam sobie odpowie, czy Jim Miller to tak dobry zawodnik jak jeszcze kilka lat temu.

Czynnik X #2 – „Khabib Nurmagomedov to najbardziej przereklamowany zawodnik wagi lekkiej”. Naprawdę?

Coraz częściej na różnych forach pojawia się opinia, że Rosjanin to jeden z najbardziej przereklamowanych zawodników w UFC. Pytanie – dlaczego?

Bo powinien przegrać z Gleisonem Tibau? Tak, powinien! Zgadza się! Hejterzy Rosjanina są naprawdę bystrzy w tej sprawie. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że Tibau był wtedy w gazie. Wrócił do walk po wygranej nad Rafaelem Dos Anjosem. Miał ogromną przewagę doświadczenia, bo Khabib nie miał tak naprawdę żadnego wartościowego zwycięstwa na swoim koncie. W dodatku Tibau okazał się być koszmarem stylistycznym dla Rosjanina. Jak wspomniałem w ostatnim epizodzie Betting Club, Tibau to wg wyliczeń fightmetrica najlepszy defensywny zapaśnik w historii UFC, a młody Rosjanin robił wtedy niemal wszystko, żeby przenieść walkę do parteru, co było błędem. Na 99% The Eagle wyciągnął wnioski z tamtej walki i jest lepszym zawodnikiem, niż na UFC 148.

Mam też wrażenie, że niektórym mocno przeszkadza rekord Khabiba. Wygląda to trochę tak, jakby ktoś miał nadzieję, że UFC szybko zweryfikuje, ile warte jest to imponujące pasmo zwycięstw i Rosjanin poczuje smak porażki. Zawód dla tych osób jest z walki na walkę coraz większy, więc nie pozostaje nic innego, jak głosić swoje negatywne opinie na temat Nurmagomedova, prawda? Pytanie tylko czy są one sprawiedliwie. Walka z Healym powinna to ostatecznie wyjaśnić.

Podsumowanie

Kurs bukmacherski uważam za:

————————————————-
Bezkonkurencyjny
————————————————-
Atrakcyjny
————————————————-
Godny uwagi
————————————————-
Średni
————————————————-
Panie, idź, Pan w …
————————————————-

Tak, średni. Khabib to dla mnie faworyt, jednak kurs na niego wydaje mi się być minimalnie zaniżony. Nie na tyle zaniżony, żeby stawiać z kolei na Healy’ego i nazwać cyferki wystawione przez bukmacherów pomyłką, ale jest lekki niedosyt. Healy ma narzędzia, aby tą walkę wygrać i daje podstawy do przypuszczeń, że będzie najtrudniejszym testem dla Nurmagomedova w karierze. Wierzę w wygraną Rosjanina, ale pewnym w 100% tej wygranej nie jestem.

Poprzednia strona 1 2 3 4 5 6Następna strona

Powiązane artykuły

Komentarze: 58

  1. Podoba mi sie nowa „szata”.
    Co do typow, zaczne od konca, bo tez mocno zastanawialem sie nad Gagnonem. Kimura nie ma stojki, a Kanadyjczyk raczej glupio sie poddac nie da, mimo niebieskiego pasa na biodrach, w parterze pokazal sie z dobrej strony. Warte zagrania.
    Gagnon ko/tko

    Costa Philippou odszedl z Serra-Longo w maju tego roku. Teraz trenuje w Bellmore Kickboxing Academy. Zmiana na niekorzysc wedlug mnie, jednak nadal bede uparty przy tym, ze tym razem Carmont nie dostanie wygranej w prezencie. Starczy tego dobrego.
    Costa decyzja

    Schaub vs Mittrione, to tak jak piszesz niemal 50/50. Nie wiem czy pieniadze postawie, ale w typerze na pewno zagram Brendana.
    Schaub decyzja

    Ciekaw jestem bardzo walki Healy vs Khabib, zobaczymy czy Dagestanczyk w koncu przekona mnie do siebie :)
    Healy decyzja.

    No i jak Szady zauwazyl mozna jeszcze rzucic okiem na pojedynek Delorme vs Cacares, nie przepadam za Alexem, ale moze narobic wiecej wiatru w stojce.

  2. No ja z kolei nadal wierzę w Healyego i Costę :)
    Również mocno zastanawiałem się nad Gagnonem, zaimponował mi, a Kimura tak średnio, z tego co pamiętam, trochę czasu spędził na plecach zanim poddał Camusa. Mitch z kolei rok czasu nie walczył, ale kurs mi się podoba i zaryzykuję. Raz się żyje.

  3. Nie przyglądałem się jeszcze dokładnie wszystkim pojedynkom na gali, pewnie zrobię to dopiero przy pisaniu zapowiedzi, ale.. Postawiłem już jakiś czas temu na Healy + Jones oraz singiel na Matta Mitrione, czyli dokładnie odwrotnie niż Twoje typy ;)

    Nigdy w życiu nie określiłbym Khabiba mianem najbardziej przereklamowanego zawodnika UFC, co nie zmienia faktu, że w mojej opinii ma jeszcze bardzo dużo do udowodnienia i ta walka, tak jak pisałeś, będzie do tego doskonałą okazją. Jestem zdania, że dotychczasowi zawodnicy, których pokonywał Rosjanin, nie dają jeszcze podstaw do tego, żeby wróżyć mu jakąś wielką przyszłość. Totalnie zdominował w klinczu kompletnie bezradnego w tym aspekcie Trujillo, który ostatnio o mało co nie przegrał z Bowlingiem. Dodatkowo, w stójce – o ile pamiętam – to Amerykanin miał przewagę, a dodatkowo Rosjanin nawet nie potrafił przytrzymać go w parterze dłużej. Walka z Tibau, wiadomo. Thiago Tavares – nokaut w stylu Sowiński vs Kornik 1, ale się nie czepiam, bo poradził sobie błyskawicznie. Nie mam możliwości obejrzeć jeszcze raz walki z Shalorusem, ale z tego co pamiętam, to właśnie w niej zrobił on na mnie największe wrażenie, choć mogło to być spowodowane niskimi względem Rosjanina oczekiwaniami.

    Healy natomiast to kawał twardego skurczybyka i nie mówię tego tylko na podstawie walki z Millerem. Będzie miał aż 10 centymetrów przewagi zasięgu i przewagę wzrostu, powinien być znacznie większy i silniejszy. Kurs na niego uważam za absolutnie zawyżony, chociaż wcale nie jest wykluczone, że to jednak Nurmagomedov jest faworytem i w lidze to na niego postawię.

  4. Slipmych, przed zrobieniem screena z bestfightodds, zmień display (jest w prawym górnym rogu) z „Moneyline” na „Decimal”. Będzie bardziej czytelne.
    Nowa formuła na +
    Tradycyjnie – szacun za włożoną pracę.
    Z większością typów się zgadzam i część z nich postawiłem, także liczę, że ten „odcinek” nie będzie pechowy ;) Różnica jest w typowaniu Schauba z Mitrione – Liczę, ze ten drugi znokautuje „szklaną szczękę”. Nie ryzykowałbym obstawiania pieniędzy na gościa, którego nokautował Minotauro. Schaub może przez większość pojedynku punktować przeciwnika, ale jeden (niekoniecznie mocny, ale celny) strzał wystarczy by zakończyć pojedynek.
    Zainwestowałem w tą galę większość zysku z ostatniego miesiąca, także jest mały stresik. ;)
    Moje kupony (wszystkie po 200 zł):
    Jones + Benavidez + Barao
    Mitrione + Jones
    Carmont
    Freire + Nurmagomedov
    Delorme + Jury
    Korci mnie obstawienie Gagnon’a, ale chyba dam sobie spokój, bo i tak dużo ryzykuję.

  5. Moje ostateczne zakłady na tą galę (chyba, że mi coś do głowy wpadnie jeszcze po ważeniu):

    Gagnon
    Mittrione
    Healy + Jones
    Jones + Barao + Thompson + Menjivar
    Omielańczuk + Ronson + Makdessi

    W walce Gagnona niepokoi mnie tylko doskonała garda Kimury oraz przewaga kondycyjna, którą może mieć.

    Uważam, że Schaub będzie może mieć poważne problemy z obaleniem Mitrione, a w stójce w walce cios za cios to ten ostatni powinien mieć wyraźną przewagę.

    O Healym już pisałem – Jones tylko na dokładkę, żeby zwiększyć kurs.

    Thompson i Menjivar to dla mnie mocni faworyci – Jones i Barao dorzuceni tylko, by podnieść kurs.

    Omielańczuk i Makdessi – wyraźni faworyci. Ronson to pewna zagadka, ale Prazeres zaprezentował się kiepsko w debiucie przeciwko Thiago, a Ronson całkiem dobrze w tych walkach, które obejrzałem, zwłaszcza w stójce, więc..

  6. „Rosjanin to soczyście bijący lekki, który nie dorównuje co prawda techniką bokserską Floydowi Mayweatherowi Jr. (z drugiej strony – kto mu dorównuje?), ale jego stójka zdaje egzamin”.

    Z aktywnych bokserów Rigondeaux, z biernych kilku nie tylko dorównywało, ale nawet przewyższało FMJ w tej materii i to dość wyraźniej :)

  7. Witam wszystkich czytelników !

    Visu
    Dzięki za cynk. Profil Costy na sherdogu nadal zawiera informację, że jest on zawodnikiem Serra-Longo Fight Team, stąd też moja pomyłka. Nie słyszałem wcześniej o tej zmianie. Ostatnio zawodnicy tak często zmieniają kluby, że czasami trudno za tym nadążyć. Ma ktoś może jakieś informację dlaczego Costa odszedł? Doszło do konfliktu czy coś innego?
    Jest to na pewno kolejny plus dla Carmonta, bo nie wydaję mi się, żeby Philippou w obecnym klubie miał trening na równie wysokim poziomie jak u Serry i Longo.

    Zychal
    Masz moje słowo, że w następnym epizodzie kursy pojawią się w formie, którą sobie zażyczyłeś.

    Dodam jeszcze opinie na temat kilku kursów.

    Podoba mi się kurs na Makdessiego. Zawodnik Tristar powinien gładko wygrać minimum 2 rundy. Nie poleciłem tego typu, bo

    -Renee Forte z Terrym Etimem też miał przegrać, a poradził sobie świetnie, czym pokazał, ze nie straszne mu bycie underdogiem. Z drugiej strony Etim to niższa liga niż Makdessi.

    -Nie widziałem jego walki z Moraesem, ale czytałem, że całkiem dobrze sobie radził.

    Roland Delorme – ciekawy kurs. Caceres ostatnio nie zachwycił i chyba nie stawiałbym go w roli faworyta.

    Daniel Omielańczuk. Gdyby nie fakt, że jestem Polakiem, to poważnie zastanawiałbym się nad poleceniem kursu na jego rywala. Z jednej strony odrzucam wszystkie negatywne myśli i jestem po prostu przekonany, że Polak wygra. Z drugiej strony Daniel nie pokonał w ostatnim czasie nikogo mocnego i ciężko mi powiedzieć czy kurs wystawiony przez bukmacherów nie jest za niski.

    Dzięki za opinie dotyczące nowego wystroju klubu i jednocześnie czekam na kolejne. Jak Wam się podoba BC po remoncie? Lepiej teraz czy wcześniej? I oczywiście podawać swoje typy i analizy. UFC 165 ma dobrą kartę walk i jest co obstawiać.

  8. Jakoś nie mam chęci do stawiania czegokolwiek na tej gali. Kurs na Healy’ego bardzo kuszący i chociaż uważam, ze Rosjanin jest tylko nieznacznym faworytem… I tak wydaje mi się, że wygra tą walkę.
    Kusi Shaub, który jest w stanie przez 3 rundy lekkimi ciosami punktować rywala lub przeleżeć go z góry w parterze… Niestety ta jego słaba szczęka pewnie dać o sobie znać w ciągu 15 minut walki.
    Kusi Carmont ze swoją serią wygranych… Tylko ile czasu można dostawać prezenty od sędziów?

    Może następnym razem się na coś skuszę – póki co jeszcze zastanawiam się nad postawieniem na Delorme’a

  9. Caceres vs Delorme – defensywne zapasy Alexa leżą i kwiczą. Uważam jednak, że w stójce powinien mieć wyraźną przewagę. Jeśli wyląduje na plecach, a pewnie wyląduje, potrafi być bardzo kreatywny z gardy – więc Delorme nawet będąc z góry, będzie musiał uważać. W typerze postawię na Caceresa i uważam, że kurs na niego jest mniej więcej adekwatny do rozkładu szans między oboma zawodnikami w tej walce – czyli no bet.

  10. Odnośnie formy – fajna skala, ale według mnie zdecydowanie lepiej to wygląda jak jest jedna duża strona. Takie „klikańce” są męczące. Swoją drogą naprawdę dużo pracy w to wkładasz i świetne są te analizy, nawet jeżeli mam przeciwny typ, to dobrze przeczytać kontrargumenty.

  11. Renan Barao to w mojej opinii zawodnik z pierwszej piątki rankingu P4P i obok GSP najdoskonalszy taktyk w całym MMA. Ze świecą szukać drugiego tak fenomenalnie poukładanego zawodnika jak on, który potrafi realizować nakreśloną przez sztab trenerski taktykę w równie perfekcyjny sposób. W połączeniu z całkowitą wszechstronnością i ogromnym talentem powstaje car dywizji koguciej. Gdyby nie fakt, że Michael „Mayday” McDonald lada moment może osiągnąć niebotyczny level sportowy, to napisałbym, że Barao potrzyma pas mistrzowski przez kilka ładnych lat i zapiszę się grubymi literami w historii wagi koguciej. Póki co jednak trzeba czekać na rozwój młodego Kalifornijczyka.

    Do Winelanda mam sentyment, bo dzięki jego walce z Pickettem zarobiłem trochę grosza i ogólnie lubię tego zawodnika, jego styl mi odpowiada i warto oglądać go w akcji.

    Co do samego przebiegu walki i kursu zaproponowanego przez Vaicavalo to napiszę tak. Najprawdopodobniej Wineland został rozpracowany przez Barao w 110% i z mniejszymi czy większymi problemami mistrz tymczasowy zneutralizuje atuty przeciwnika, po czym pewnie wygra nie dając Amerykaninowi rozwinąć skrzydeł. Czy taka jednostronna walka może dostać bonus? Szansa jakaś jest, jednak raczej ten kurs nie wejdzie. W sumie nigdy nie wiadomo, która walka może dostać taki bonus. UFC czasami przyznaję niezrozumiałe bonusy i zdarzają im się złe wybory. Ja bym wolał zagrać Kimura vs Gagnon po kursie 25, mam przeczucie, że to może być widowiskowy pokaz MMA.

        1. Podane kursy,

          Kimura vs Gagnon 25
          Barao vs Wineland 4,

          nie są z bukmachera, którego jestem użytkownikiem. Zerknij jeszcze raz na betsafe. Jak klikniesz na ofertę UFC, to w górnym panelu będziesz miał zaznaczone GŁÓWNE ZAKŁADY, zmień na SPECJALNE, i znajdziesz tą ofertę. Na stronę sportingbetu nie wchodziłem przez 8 lat.

  12. Starałem sobir wyobrazić wizję tej walki. Wg mnie będzie dominacja Barao, ale Eddie tanio skóry nie sprzeda i bohatersko będzie stawiał mu czoła. Nie ukrywam, że wiele zależy od postawie Eddiego. Wierzę, że zobaczymy zdeterminowanego i wytrwałego Winelanda.

    Zgodzę się, że to loteria, ale na takich zakładach ze stawką nie szaleję także zero stresu.

  13. Zwycięstwo Gagnona powoduje, że już jestem na 0, a jeszcze w grze kilka zakładów, więc jest dobrze. Chociaż kibicowałem w tym starciu Kimurze, bo wszyscy ci Hawajczycy to twardziele, a Kimura dodatkowo świetny grappler. Gdyby się nie podpalił po tym ciosie na wątrobę, mógłby to wygrać. Tak czy siak gratulacje typu!

  14. Gala wyszła na 0 dzięki Gagnonowi. Notabene, dopiero dzisiaj rano zdałem sobie sprawę, że nie postawiłem singla na Carmonta..

    E tam, mmaartur. Ronson nie zaprezentował się źle – ma potencjał. Ja tam zajechania żadnego nie widziałem. Typ na Winelanda był czysto bukmacherski, na który mogłem sobie pozwolić dzięki Gagnonowi – zresztą chyba nawet Eddie wygrał pierwszą rundę.

  15. Podsumowanie odcinka, lecę od pierwszego typu do ostatniego/

    Nurmagomedov vs Healy.
    Pozdrawiam wszystkich znaFców, którzy pisali, że Nurmagomedov to najbardziej przereklamowany lekki i Healy w takiej formie jak z Millerem SPOKOJNIE wygra. Khabib klasa. W stójce wyraźnie efektywniejszy, świetne latające kolana i rzucanie jak workiem ziemniaków zawodnika, który jest jednym z najsilniejszych fizycznie lekkich. Rosjanin to solidna firma i kto wie czy nie dojdzie z czasem do TS. Wielkie brawa.

    Carmont vs Philippou.
    Pełna kontrola Carmonta. Potwierdziło się to o czym pisałem w analizie. Francuzowi może zabraknąć umiejętności, ale nie zabraknie mu dobrego przygotowania fizycznego i tak też było. Siła fizyczna plus kondycja zdały egzamin w 100%. Jestem lekko zdziwiony tym, że Cypryjczyk był tak bezradny, z drugiej strony już z drewnianym Boetschem pokazał ile jest wart. Carmont trochę zyskał w moich oczach, ciekawe kto następny dla niego? Może wygrany z walki Bisping vs Munoz?

    Schaub vs Mitrione.
    Tak jak pisałem w analizie – Schaub w stójce nie powinien wiele odstawać od rywala, a w innych płaszczyznach jest zdecydowanie lepszy. Łatwa kasa po wysokim kursie.

    Gagnon vs Kimura.
    Kapitalna walka i szacunek dla obu. Różnie mogło się to skończyć, ale wygrał jednak lepszy zawodnik. Potwierdziło się moje przypuszczenie, że bukmacherzy za szybko uwierzyli w Kimure, a Gagnon to kawał skurczybyka, który tanio skóry nie sprzeda.

    Epizod 10 (jubileuszowy) odniósł duży sukces. Kto się nie posłuchał teraz żałuje :) Betting Club po remoncie mocne jak nigdy wcześniej !

  16. Slimpych bedzie jakis epizod z KSW?
    i mam takie pytane co sadzisz o pojedynkach na gale
    EUMMA 6
    Christian Colombo – Andreas Kraniotakes 2 kurs 2.95

    Nicolas Dalby – Morten Djursaa2 2.95

    Ayub Tashkilot – Ruben Crawford2 2.5
    osobiscie gram kazdy po 30 widze tu duze szanse w tych walkach
    co myslice ktos mnie odciagnie od tego pomyslu? jeden wejdzie i juz jest plus

  17. Po raz pierwszy w historii Betting Club pojawi się epizod na polską galę – KSW 24. Oferta bukmacherska jest biedna, więc nie będę wyszukiwał kursów tam gdzie ich nie ma. Będzie krótko, zwięźle i na temat.

    Zychal
    Nie mam zdania na temat tych walk. Zrób sobie może lepiej przerwę, zamiast grać wszystkie możliwe gale, bo się uzależnisz :)

  18. Widać nowa formuła BC i od razu wszystkie typy poprawne, gratulacje!

    Pluję sobie w brodę tylko za Carmonta, bo pamiętam dobrze, jak tydzień czy 2 tygodnie temu Szady poruszył temat tej walki przy poprzedniej odsłonie BC i wydawało mi się, że wtedy od razu postawiłem na Francuza. A tu masz, babo, placek.

  19. Zychal,
    jeśli chodzi o te Twoje 3 zakłady, to mylisz się twierdząc, że wystarczy, że Ci wejdzie jeden, to już będziesz na plusie. Taka sytuacja miałaby miejsce, gdyby wszystkie te kursy wynosiły ponad 3. Prosta matematyka

Dodaj komentarz

Back to top button