PrideUFC

Alistair Overeem odwiedza dawnego rywala z PRIDE

Alistair Overeem wykorzystał swój pobyt w Japonii, aby odwiedzić tam starych znajomych z czasów walk dla organizacji PRIDE.

Zapamiętany w świecie przede wszystkim z nieprawdopodobnej walki z Donem Frye, jaką pod banderą PRIDE stoczył w 2002 roku, Yoshihiro Takayama od kilku miesięcy przebywa w ciężkim stanie w szpitalu. W maju tego roku podczas jednej z gal pro-wrestlingu doznał bowiem tragicznej w skutkach kontuzji szyi, co zakończyło się paraliżem ciała.

Według doniesień sprzed dwóch tygodni stan 51-letniego Japończyka jest nadal ciężki, a lekarze nie dają mu szans na odzyskanie władzy w rękach i nogach.

Słów wsparcia Takayamie niedawno udzielił w przejmującej przemowie jego najsłynniejszy rywal, Don Frye:

https://www.youtube.com/watch?v=t9Wm-vbI8Hs

Także i Alistair Overeem, goszcząc w Japonii przy okazji gali UFC Fight Night 117, która odbyła się z Saitamie, chciał wesprzeć sparaliżowanego Japończyka, ale… Oddajmy Holendrowi głos.

https://www.instagram.com/p/BZd8zL-jNDX/

Gdy byłem w Japonii, chciałem odwiedzić Takayamę, ale jego stan był tak krytyczny, że nie mógł przyjmować żadnych gości. Ta sama osoba powiedziała mi, że jego najlepszym przyjacielem jest Hiromitsu Kanehara, a więc mój były rywal, z którym walczyłem 13 lat temu w czasach PRIDE. Zapytałem, czy zechciałby zostać moim specjalnym gościem podczas gali UFC w zeszły weekend, ale powiedział, że nie może, bo także przebywa w szpitalu z powodu poważnej kontuzji pleców. Zdecydowałem więc, aby odwiedzić go w szpitalu, okazując szacunek byłemu rywalowi i wojownikowi!! Zdrowiej Kanehara!

Overeem i Kanehara spotkali się w ringu w 2004 roku podczas gali PRIDE 28. Obaj okładali się pięściami, kopnięciami i kolanami przez prawie piętnaście minut, ale ostatecznie to Holender wyszedł z tamtego starcia zwycięsko, okrutnie rozbijając twarz dzielnego Japończyka, którego lekarz w końcówce drugiej rundy nie dopuścił do dalszej walki.

*****

Potwór Saki, buldożer Andrade i rasista Bisping – sześć wniosków z UFC FN 117

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button