UFC

„Zwycięzca z całą pewnością zostanie pretendentem” – mistrz Jamahal Hill wytypował walkę Błachowicz vs. Pereira

Rozdający karty w wadze półciężkiej UFC Jamahal Hill wziął na tapet lipcową konfrontację Jana Błachowicza z Alexem Pereirą, do której dojdzie podczas gali UFC 291.

Brutalnym nokautem z rąk Israela Adesanyi, który odebrał mu tron, Alex Pereira zakończył swoją przygodę z kategorią średnią UFC, obwieszczając później, że nie ma już niczego w 185 funtach do udowodnienia. Ogłosił migrację do wagi półciężkiej, aby tam odebrać tytuł mistrzowski Jamahalowi Hillowi.

Sweet Dreams prognozuje jednak, że aby osiągnąć w 205 funtach sukcesy, Poatan zmuszony będzie zmodyfikować swoją oktagonową grę, nie opierając jej tak bardzo na ciężkich pięściach.

– Jego ciosy nie będą tutaj znaczyły tak dużo, jak w wadze średniej – ocenił w rozmowie z Middle Easy (za MMAJunkie.com). – Gdy trafiał gości w wadze średniej, musieli naprawdę uważać. Nie mogli po prostu zamortyzować tych uderzeń. Trudniej było im więc kontrować – bo uderzał naprawdę mocno. Nie sądzę, aby w 205 funtach było tak samo. Będzie musiał walczyć bardziej taktycznie.

– Uważam, że MMA pod kątem wszechstronności, tj. przechodzenia od stójki do walki na chwyty, jest w wadze półciężkiej bardziej rozwinięte niż w średniej. Jeśli popatrzeć na kategorię średnią, to wielu gości tam specjalizuje się głównie w jednej dziedzinie.

Pierwszy sprawdzian w wadze półciężkiej czeka Brazylijczyka 29 lipca w Salt Lake City, gdzie w ramach gali UFC 291 stanie w szranki z byłym mistrzem Janem Błachowiczem.

W drodze do walki obaj zawodnicy zdradzili, iż otrzymali zapewnienie ze strony UFC, iż ich pojedynek wyłoni kolejnego pretendenta do starcia o mistrzostwo 205 funtów. Sposobiący się do konfrontacji z Jirim Prochazką – zdradził, że Czech otrzymał już zielone światło do powrotu – Jamahal Hill nie pozostawił wątpliwości w temacie znaczenia polsko-brazylijskiego pojedynku. Ba! Podjął się też próby wytypowania walki.

– Zwycięzca z całą pewnością zostanie pretendentem – ocenił. – Kto moim zdaniem wygra? Nie wiem. Dałbym minimalnie więcej szans Janowi z tego prostego faktu, że Jan potrafi też walczyć w stójce. Ma więc możliwość wypunktowania Pereiry, a dodatkowo może go obalić, przytrzymać, zmęczyć i zlać, jeśli zdoła obnażyć jego luki w grapplingu.

– Z drugiej jednak strony, Alex to Alex. Ma kowadła w pięściach. Może trafić bombami, może z łatwością sprzątnąć Jana. Jest też dużym kolesiem. Nie był małym średnim. Będzie miał spore gabaryty, długość. Jeśli dobrze uruchomi swoją stójkę, prawdopodobnie może sprzątnąć Jana.

Ten sondaż jest zakończony (od 9 miesięcy).

Jan Błachowicz vs. Alex Pereira - kto wygra?

Jan Błachowicz
79.68%
Alex Pereira
20.32%

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button