BellatorPolskie MMAUFC

„Wszyscy tylko: polska siła, polska siła. Jasne” – dwukrotny rywal Błachowicza wieszczy mu porażkę z Teixeirą

Jan Błachowicz jest sporym bukmacherskim faworytem w starciu z Gloverem Teixeirą, ale nie wszyscy stawiają na jego zwycięstwo.

Corey Anderson prognozuje, że mistrzowi wagi półciężkiej UFC i jego ostatniemu oprawcy Janowi Błachowiczowi pozostały jeszcze tylko dwa tygodnie królowania.

Amerykanin uważa bowiem, że w walce wieczoru zaplanowanej na 30 października w Abu Zabi gali UFC 267 Cieszyński Książę zostanie zdetronizowany przez Glovera Teixeirę, którego Overtime też zresztą zdążył nieźle poznać za czasów swoich startów w oktagonie.

– Myślę, że pas trafi w ręce Glovera – powiedział Anderson w rozmowie z BJPenn.com. – Wszyscy opowiadają tylko: „polska siła, polska siła”. Jasne. Ale Glover ma serce, a wielokrotnie widzieliśmy, jak obrywał.

– Ja posłałem go na deski, Marreta posłał go na deski, wszyscy, z którymi walczył, posyłali go na deski. Nawet mój ziomek ze 185 funtów Karl Roberson posłał go na deski. Ale jest tak dobry w powracaniu z dalekiej podróży, że jak już wraca, to wraca naprawdę.

Corey Anderson mierzył się z Janem Błachowiczem dwukrotnie. W 2015 roku zdominował Polaka na pełnym dystansie, poniewierając go zapaśniczo, ale pięć lat później nasz zawodnik brutalnie mu się zrewanżował, ciężko nokautując Amerykanina w pierwszej rundzie. Była to ostatnia porażka w karierze Overtime’a.

Z Gloverem Teixeirą Corey Anderson starł się w 2018 roku, będąc zresztą ostatnim zawodnikiem, jaki go pokonał – Amerykanin wygrał wówczas dominującą decyzją sędziowską.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Nawet jeśli Jan złapie go na początku, nie wyobrażam sobie, żeby znokautował go na sztywno – ocenił Anderson. – Jedynym zawodnikiem, który znokautował go w ten sposób, był Rumble. We wszystkich innych walkach zawsze wracał d gry i myślę, że stanie się tak ponownie.

W drodze do walki z Teixeirą Błachowicz wielokrotnie podkreślał jednak, że zamierza walczyć w sposób wyrachowany i cierpliwy, zdając sobie w pełni sprawę, z twardej szczęki i niezłomnego charakteru Brazylijczyka. Zapowiada, że podejdzie do walki podobnie jak swego czasu Alexander Gustafsson, który okrutnie rozbijał Glovera Teixeirę przez cztery rundy, kończąc go w piątej.

Wojujący od roku pod sztandarem Bellatora Corey Anderson wygrał już dwie walki w okrągłej klatce. W debiucie ubił Melvina Manhoefa, później ten sam los fundując Dovletdzhanowi Yagshimuradovowi. Do akcji powróci już jutro, podczas gali Bellator 268 stając w szranki z Ryanem Baderem w ramach półfinału Grand Prix wagi półciężkiej.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button