UFC

(VIDEO) Prawie jak Tony! Conor McGregor kopie w słup, łata błędy z walki z Dustinem Poirierem!

Conor McGregor opublikował migawki z luźnego treningu, na którym zmienił swoje ustawienie względem przegranego rewanżu z Dustinem Poirierem.

Nie zasypia gruszek w popiele Conor McGregor, który kilka tygodni temu padł w rewanżowym starciu pod ciosami Dustina Poiriera podczas gali UFC 257 w Abu Zabi.

Nie brakowało opinii sugerujących, że Irlandczyk jest już zbyt majętny, aby po sromotnej klęsce zakasać rękawy i wylewać krew, pot i łzy celem załatania wyłomów w swojej oktagonowej grze, bezwzględnie wykorzystanych przez Amerykanin.

Tymczasem zaleczywszy zmasakrowaną przez Diament nogę, Notorious powoli wraca do treningów.

Porażkę w rewanżu z Poirierem McGregor zdążył złożyć już na karb nieodpowiedniego podejścia do walki. Myślami miał już bowiem jakoby być przy bokserskim starciu z Mannym Pacquiao, co objawiło się poprzez mocno pięściarskie nastawienie, z jakim wszedł do oktagonu, opierając ciężar ciała na wykrocznej nodze. W ten sposób – jak przekonywał – ułatwił Amerykaninowi zadanie, będąc niezwykle podatnym na niskie kopnięcia na wysokości łydki.

Po walce Notorious miał sobie za złe, że nie blokował lowkingów rywala, jak należy – tj. podrywając atakowaną nogę, nie kierował kolana wystarczająco mocno na zewnątrz. W rezultacie część impetu przyjmował na wrażliwą część nogi obok piszczeli.

Wygląda na to, że naprawienie tego błędu wziął sobie mocno do serca, o czym świadczyć może poniższe nagranie. Widać na nim, że Irlandczyk nie opiera tak mocno ciężaru ciała na przedniej nodze, a gdy blokuje kopnięcia, skręca ją mocno na zewnątrz – choć unosi ją dość wysoko, mając na uwadze lowkingi na łydkę.

Na pierwszy rzut oka wydaje się też Notorious uderza w twardy słup niczym swego czasu Tony Ferguson, ale przy bliższym spojrzeniu – a konkretnie przy jednym z frontalnych kopnięć – widać, że powierzchnia słupa jest miękka.

Conor McGregor nie ukrywa, że pała żądzą natychmiastowej trylogii. Gotowość na takową zdążył już wyrazić Dustin Poirier, kasowe to zestawienie ceniąc sobie wyżej aniżeli potencjalne starcia o tytuł mistrzowski 155 funtów z Charlesem Oliveirą czy Michaelem Chandlerem.

Trzecią irlandzko-amerykańską walkę zapowiedział też szef UFC Dana White. Poinformował, że dojdzie do niej latem tego roku, nie mając wątpliwości, że ma ona pełen sportowy i rankingowy sens.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

Koszulki Lowking.pl dostępne w sprzedaży!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button