(VIDEO) Intensywnie! Lewis chciał staranować Gane podczas staredownu, interweniowała ochrona!
Wieczorem w Houston odbyła się ceremonia prezentacji zawodników przed galą UFC 265: Lewis vs. Gane
Nie zabrakło intensywności podczas staredownu bohaterów dania głównego gali UFC 265, Derrick Lewisa i Ciryla Gane, którzy powalczą o tymczasowy pas mistrzowski wagi ciężkiej.
Amerykanin swoim zwyczajem ruszył z impetem na rywala, przepychając go na drugi koniec sceny. Interweniowali Dana White, który robił, co mógł, aby wsunąć się między zawodników i załagodzić sytuację, oraz ochrona, która otoczyła Francuza. Do żadnych uderzeń jednak nie doszło.
Derrick chciał jednak za wszelką cenę stanąć oko w oko z Cirylem, wyraźnie nieczującym się szczególnie komfortowo w chaosie, jaki zapanował na scenie. W końcu Amerykanin dopiął swego – widząc, że do rękoczynów raczej nie dojdzie, White pozwolił zawodnikom stanąć nieomal nos w nos.
Ready to take care of business tomorrow 😤🏆
🇺🇸 @TheBeast_UFC vs 🇫🇷 @Ciryl_Gane
[ #UFC265 | Saturday | LIVE on E+ PPV:https://t.co/s0hnQ0rnOT ] pic.twitter.com/QRj3gpFTrP— UFC (@ufc) August 6, 2021
The heavyweights had to be separated 👀
Stream #UFC265 Saturday night on @ESPNPlus ➡️ https://t.co/5MaiVRNGuY pic.twitter.com/tnWTuFQfwe
— ESPN MMA (@espnmma) August 6, 2021
– Dla mnie to duża szansa – powiedział Gane w krótkim wywiadzie po staredownie. – To będzie duże wyzwanie, ale chcę udowodnić, że jestem w stanie mu podołać.
– Skopię mu dupę – krótko podsumował temat Lewis.
Złej krwi nie stwierdzono natomiast między Karoliną Kowalkiewicz i Jessicą Penne.
Strawweights open the prelims on ESPN2 & @ESPNPlus 👊
🇵🇱 @KarolinaMMA vs 🇺🇸 @JessicaPenne happens tomorrow! #UFC265 pic.twitter.com/6d90wveLtN
— UFC (@ufc) August 6, 2021
Wyniki ważenia przed UFC 265 – tutaj.
Typowanie gali – tutaj.
Poniżej cała ceremonia prezentacji zawodników.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
