UFC

„Trzy razy posłał mnie na deski!” – Merab Dvalishvili zachwycony „gangsterem” Ilią Topurią, wspomina, jak odwiedził go w Alicante

Nie szczędzili sobie uprzejmości Merab Dvalishvili i Ilia Topuria podczas konferencji prasowej po gali UFC on ABC 5 w Jacksonville.

Spośród pięciu gruzińskich zawodników walczących pod sztandarem UFC zdecydowanie najbliżej historycznego dla tego kraju – bo pierwszego – pasa mistrzowskiego są Merab Dvalishvili i Ilia Topuria.

Rozpędzony serią aż dziewięciu zwycięstw w oktagonie Maszyna jest sklasyfikowany na 1. miejscu w rankingu wagi koguciej i gdyby nie fakt, że na jej tronie zasiada jego serdeczny przyjaciel Aljamain Sterling, to Gruzin prawdopodobnie walczyłby teraz o złoto.

Z kolei Ilia Topuria w sobotę odniósł najcenniejsze zwycięstwo w karierze, w walce wieczoru gali UFC on ABC 5 w Jacksonville demolując na pełnym dystansie doświadczonego Josha Emmetta. Wyśrubował tym samym swój bilans w UFC do 6-0, włączając się do rozgrywki mistrzowskiej w kategorii piórkowej.

Który z nich sięgnie po tron UFC pierwszy? O to zapytano El Matadora podczas konferencji prasowej po sobotniej gali.

– Nie wiem – odparł Ilia. – Życzę mu wszystkiego najlepszego. To mój brat. Cokolwiek dobrego mu się przytrafi, będę przeszczęśliwy.

– Z mojej perspektywy wygląda to tak, że nie rywalizuję z nikim – tylko sam ze sobą. Jeśli on ma być pierwszy, będę z niego niesamowicie dumny. Uwielbiam go.

– Chcę z tego miejsca bardzo mu podziękować za to, że przyjechał i wspierał mnie podczas mojej walki. To wspaniały człowiek. Uwielbiam go.

Słowom tym krajana przysłuchiwał się obecny na konferencji prasowej Merab.

– Uwielbiam cię, bracie, i jestem z ciebie dumny – powiedział Dvalishvili. – Będziesz mistrzem. Może będę walczył o pas. Nie jestem pewien – ale jestem przekonany, że ty będziesz walczył o pas i odniesiesz mnóstwo zwycięstw. Ile tylko zechcesz. Sparowałem z tym gościem. Trzy razy posłał mnie na deski!

– Nie… – wtrącił się kurtuazyjnie Ilia. – Mam taką samą pewność, że on będzie mistrzem UFC, kiedy tylko zechce. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Sparowałem z nim i wiem, na co go stać.

– Baw się dobrze, bracie – powiedział Merab. – To twój moment.

– Będziemy się bawić wspólnie.

Merab i Ilia znają się od wielu lat, ale w zeszłym roku mieli okazję poznać się bliżej, gdy ten pierwszy zawitał do Alicante, gdzie mieszka ten drugi.

– Ilia jest niesamowity – powiedział kilka tygodni temu Merab w rozmowie z The Schmo. – Trenowałem z gościem. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie poczułem. Gość jest na innym poziomie.

– Rok temu byłem u niego w Hiszpanii. To prawdziwi gangsterzy. Mój Boże… Wszyscy ich tam szanują i trochę się ich boją. Szaleństwo. On i jego brat. Ma starszego o rok brata. Bardzo dobry zawodnik. Są tam jak gangsterzy w Alicante. Rządzą w Alicante.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button