UFC

Taylor Lapilus zadał pierwszą w karierze porażkę Caolanowi Loughranowi na UFC w Paryżu

Taylor Lapilus pokonał Caolana Loughrana na pełnym dystansie podczas gali UFC Fight Night w Paryżu.

W pojedynku wieńczącym kartę wstępną gali UFC Fight Night w Paryżu powracający pod sztandar amerykańskiego giganta Taylor Lapilus (19-3) zadał pierwszą w karierze porażkę debiutantowi Caolanowi Loughranowi (8-1).

Lapilus rozpoczął walkę lepiej, dosięgając długimi prostymi głowę wywierającego presję Loughrana. Irlandczyk próbował kiwkami torować sobie drogę w półdystans, gdzie szukał kombinacji, ale Francuz dobrze się od niego opędzał prostymi, sprawnie też orbitując. Po półtorej minuty Loughran poszedł w zapasy, przyszpilając rywala do ogrodzenia. Lapilus dobrze jednak się bronił, choć Loughran trzymał, poprawiał. W końcu Irlandczyk rozerwał klincz z ciosami. Walka trafiła w dystans.

Lapilus orbitował, kąsając przeciwnika prostymi i czając się na kontruderzenia. Loughran próbował przedzierać się przez długie ramiona rywala, ale bez większych sukcesów – to Francuz trafiał częściej. Łuk brwiowy Irlandczyka był już rozbity. Loughran broni jednak nie składał, nadal nacierając. Na minutę przed końcem pierwszej rundy zdołał sfinalizować obalenie, trafiają nawet na moment do dosiadu. Lapilus zdołał jednak wrócić na nogi, gdzie obaj wymienili się ciosami. W samej końcówce srogie krosy odwrotnie ustawionego Francuza doszły celu.

Loughran zainkasował kilka prostych na otwarcie rundy drugiej, ale po minucie przewrócił Lapilusa przy siatce. Był bliski przedarcia się do dosiadu. Kilka uderzeń spadło na głowę Francuza. Tempo walki nie było jednak duże – Irlandczyk musiał bowiem kontrolować próbującego wracać na nogi Francuza. Minęła połowa drugiej odsłony.

Loughran wszedł za plecy Lapilusa, ale został z nich zrzucony. Francuz nie zdołał jednak wyrwać się z uchwytów przeciwnika, choć walka trafiła na nogi – Irlandczyk wbijał Francuza w ogrodzenie. Sędzia Łukasz Bosacki zachęcił zawodników do większej aktywności. Loughran próbował obalać, Lapilus dobrze się bronił. Francuz trafił krótkimi ciosami. Na minutę przed końcem francuski zawodnik w końcu się wydostał.

Dobre ciosy proste wylądowały na głowie Loughrana. Irlandczyk odpowiedział hakiem na korpus, ale zainkasował kolejne proste.

Ostatnią rundę szybko na moment przerwano po przypadkowym kopnięciu w krocze w wykonaniu Loughrana. Po wznowieniu obraz walki nie ulegał zmianie – Irlandczyk nacierał, ale Francuz hasał do boków, trafiając prostymi. Loughran poszedł w zapasy. Lapilus dobrze bronił się na siatce.

W krótkich fragmentach, w których walka toczyła się w dystansie, lepiej pracował Lapilus, kąsając przeciwnika prostymi. Loughran cały czas jednak nacierał, ciosami próbując torować sobie drogę do klinczu – z pewnymi sukcesami.

Francuz trafiał jednak częściej, będąc wyraźnie szybszym i sprawniejszym technicznie.

Sędziowie wskazali jednogłośnie w stosunku 3 x 29-28 na Taylora Lapilusa.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button