KSWPolskie MMA

„Nie jestem małpką w cyrku” – „Juras” rozumie rozgoryczenie Kołeckiego, ale chce porządnie przygotować się do walki

Łukasz Juras Jurkowski wydał oświadczenie w sprawie niedoszłego – przynajmniej w sierpniu – pojedynku z Szymonem Kołeckim, odpowiadając na krytykę ze strony byłego sztangisty.

Szymon Kołecki poinformował w czwartek, że jego pojedynek z Łukaszem Jurkowskim – szykowany jakoby na sierpień – nie dojdzie do skutku, bo Juras wycofał się z występu.

Dwukrotny medalista olimpijski w podnoszeniu ciężarów nie ukrywał rozczarowania, twierdząc, że starcie zostało odwołane na dzień przed planowanym oficjalnym ogłoszeniem. Miała to być walka wieczoru sierpniowej gali KSW.

Podopieczny Mirosława Oknińskiego stwierdził, że Juras – choć nigdy nie wymienił jego nazwiska, mówiąc jedynie o „przeciwniku” – postawił w ten sposób KSW w bardzo trudnym położeniu. Organizatorzy są bowiem jakoby zmuszeni szukać teraz naprędce nowej walki wieczoru na sierpniową galę, podczas gdy pod tę Kołeckiego z Jurkowskim wszystko – materiały prasowe, zapowiedzi – było już przygotowane.




Kołecki zdradził też, że pojedynek wstępnie przesunięto na jesień – choć póki co brak konkretnej daty. Stwierdził, że opcja poszukania dla niego nowego rywala na okoliczność sierpniowej gali nie była przez KSW brana pod uwagę, co zresztą doskonale z biznesowego punktu rozumie.

Dziś natomiast obszerne oświadczenie wydał w temacie Łukasz Jurkowski, odnosząc się też do wypowiedzi niedoszłego – póki co – przeciwnika.

(pisownia oryginalna)

No to na spokojnie zamykając temat wywiadu z Szymonem Kołeckim. Tak do ostatnich chwil walczyliśmy o to czy uda się w ogóle trenować z większym obciążeniem. Nie dało rady. Że nie zrzucę wagi? Walka w kategorii ciężkiej.Decyzje o przełożeniu terminu walki podjąłem po konsultacji z bliskim otoczeniem.Pierwszy raz w mojej 22 letniej karierze w sportach walki. Z racji miliona obowiązków poza sportem będzie to prawdopodobnie moja ostatnia. Nie żegnam się bo już to raz zrobiłem. Nie mam komfortu koncentracji tylko na przygotowaniach do walki, a wiem, że będzie jeszcze więcej obowiązków, więc nie ma co oszukiwać sam siebie.Ten ostatni raz niech będzie to wyzwanie. Do walki miałem wyjść z urazem? Już raz to zrobiłem. Tak jakby nie pykło😉 Rozumiem rozgoryczenie Szymona, wiem że ma swój biznes plan na MMA ale ja nie muszę wychodzić do klatki po pieniądze za wszelką cene. Robię to z pasji i żadne gadanie kogokolwiek nic nie zmieni. Nie jestem małpką w cyrku, która zrobi fikołka na życzenie gawiedzi. W przyszłym tygodniu wyjeżdżam na zdjęcia do drugiego sezonu Ninja Warrior Polska, wracam i mam nadzieje, że nic nie stanie na przeszkodzie aby trenować na sto procent. Będę w najlepszej możliwej formie, a do tego czasu możecie pisać sobie co chcecie byle ze smakiem. Chamstwa i buractwa nie zniese😉 Walka się odbędzie i będzie to godna bijatyka. Stay Tuned😎

Psy szczekają karawana jedzie dalej. Dobrego Dnia! Peace Love MMA👊🏻🔥

Szymon Kołecki ma na swoim koncie dwa występy pod sztandarem KSW. W debiucie pokonał przez techniczny nokaut Mariusza Pudzianowskiego, który w tym starciu nabawił się kontuzji, a w drugim występie ubił Damiana Janikowskiego.




Łukasz Jurkowski od czasu powrotu do klatki w 2017 roku po sześciu latach przerwy stoczył trzy walki, dwie z nich zwyciężając. Najpierw niejednogłośnie wypunktował Rameau Thierry’ego Sokoudjou, by następnie przegrać w rewanżu z Martinem Zawadą. Ostatnio był widziany w akcji w kwietniu zeszłego roku, pokonując w rewanżu Stjepana Bekavaca.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

„Pie*doliłem trzy po trzy” – Marcin Wrzosek kaja się za swoje słowa, przeprasza Borysa Mańkowskiego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button