UFC

„Mogę podpisać specjalne zobowiązanie, że…” – Fabricio Werdum prosi UFC o rozwiązanie kontraktu

Zasiadający swego czasu na tronie wagi ciężkiej UFC Fabricio Werdum zaapelował do UFC o zwolnienie z kontraktu.

Kilka dni temu menadżer byłego mistrza wagi ciężkiej Fabricio Werduma, Ali Abdelaziz zapowiedział, że zawieszony do maja 2020 roku Brazylijczyk nie wystąpi już pod sztandarem UFC, celując w kontynuowanie kariery w innych organizacjach.

Wczoraj natomiast głos zabrał główny zainteresowany, apelując do Dany White’a i spółki o możliwość rozwiązania kontraktu.

Chciałbym postąpić właściwie, czyli rozwiązać umowę z UFC.

– powiedział Vai Cavalo na kanale PVT (za MMAFighting.com).

Ali to menadżer, który świetnie nas broni. Ma pod sobą wielu sławnych zawodników, wielu ludzi i jest dla mnie najlepszym menadżerem, który ma tez najlepszy bezpośredni kontakt z UFC.

Bardzo bym chciał zostać wolnym zawodnikiem. Chciałbym, aby UFC przemyślało to i pozwoliło mi odejść. To teraz kwestia rozmów Aliego (z Daną Whitem). Ali ma naprawdę dobre relację z Daną Whitem. To nie zależy tylko od Dany – tak zawsze powtarzają. Idziemy więc do innych ludzi, ale oni też mówią, że to nie zależy tylko od nich. Taka gra. Uwielbiam oczywiście walczyć dla UFC, ale po tej sytuacji, tym niesprawiedliwym dopingu chciałbym walczyć w innych organizacjach.

Podczas kontroli antydopingowej poza rywalizacją (out of competition) przeprowadzonej w kwietniu tego roku w organizmie Brazylijczyka wykryto Trenbolon – steryd anaboliczno-androgenny. W rezultacie Werdum został zawieszony przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA) na dwa lata.




Menadżer Brazylijczyka zdążył już zapowiedzieć, że były mistrz chciałby kontynuować karierę w Rosji, gdzie nie brakuje organizacji zainteresowanych jego usługami.

W przeszłości UFC pozwalało już odejść zawodnikom zawieszonym za doping – między innymi Frankowi Mirowi czy Joshowi Barnettowi.

Niedawno o rozwiązanie kontraktu z UFC apelował też zawieszony na dwa lata Tom Lawlor, ale bez powodzenia – dopiero na dwa miesiące przed zakończeniem karencji został… zwolniony.

I wygląda na to, że problemy z powróceniem na rynek pracy może mieć też 41-letni Fabricio Werdum – pomimo iż zapewnia, że na pewno nie związałby się z Bellatorem.

Powiedziałem już UFC, że podpiszę zobowiązanie, wedle którego nie będę już walczył w Stanach Zjednoczonych.

– zdradził Brazylijczyk.

Walczyłbym w Japonii, Rosji, Europie, gdziekolwiek indziej poza Stanami Zjednoczonymi, żeby nie wyrządzać żadnych szkód. Podpisałbym to, aby uzyskać rozwiązanie kontraktu. Chcę po prostu uzyskać wolność, aby robić to, co chcę – czyli walczyć. Nie chodzi o pieniądze. Mam nadal wiele do zaprezentowania. Mam 41 lat, ale czuję się jak młodzieniaszek.

Vai Cavalo był ostatnio widziany w akcji w marcu zeszłego roku, przegrywając przez nokaut z Alexandrem Volkovem.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button