UFC

Michael Bisping: „Mam bardzo ciekawą wiadomość na temat kolejnej walki”

Michael Bisping nie wyklucza występu na gali UFC 206 w Toronto, po raz kolejny wyrażając gotowość do pójścia w oktagonowe tany z Georgesem Saint-Pierrem.

Okazuje się, że może być coś na rzeczy w związku z doniesieniami, wedle których mistrz kategorii średniej Michael Bisping szykowany jest do powrotu do oktagonu już na galę UFC 206, która odbędzie się 10 grudnia w Toronto. Brytyjczyk wziął dziś udział w otwarciu nowego kompleksu treningowego UFC w Dubaju, dzieląc się z dziennikarzami najnowszymi wieściami odnośnie swojej kolejnej walki.

Dana White pisał do mnie, gdy tutaj leciałem i dostałem bardzo ciekawą wiadomość w sprawie mojej następnej walki.

– powiedział Hrabia w rozmowie z Sport360.

Bisping na początku października stoczył na gali UFC 204 w Manchesterze krwawą pięciorundową walkę z Danem Hendersonem, wygrywając przez jednogłośną decyzję sędziowską. Zwycięstwo przypłacił dużymi obrażeniami na twarzy, ale zapewnia, że nie doznał żadnych poważnych urazów.

Miałem prześwietlenie po walce i wszystko gra.

– przekonuje.

Pojawiają się jakieś doniesienia i nie wiem, skąd się biorą, ale są nieprawdziwe. Mam się dobrze, jestem zdrowy.

Moja noga jest lekko posiniaczona, ale trochę lodu przez kilka dni i jestem gotowy do walki.

Wśród potencjalnych rywali, z jakimi mógłby zmierzyć się Bisping, wymienia się Gegarda Mousasiego, Nicka Diaza, a także twardo negocjującego z UFC byłego dominatora kategorii półśredniej Georgesa Saint-Pierre’a. Zapytany wprost o to, czy w Toronto zmierzy się z Kanadyjczykiem, Brytyjczyk odparł:

Nie mogę ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, ale w najbliższych dniach pojawią się wiadomości na ten temat.

Bisping jeszcze przed konfrontacją z Hendersonem rzucał wyzwanie GSP, otwarciu poszukując dużych, kasowych walk. Zapewnia jednak, że nie zna aktualnego statusu rozmów Kanadyjczyk z UFC.

Nic nie wiem o tej sytuacji, naprawdę. Geroges mówił o walce ze mną jakiś czas temu i z wielką chęcią zmierzyłbym się z gościem. Od strony biznesowej byłoby to dla mnie kapitalne i sądzę poza tym, że pokonałbym gościa.

Oczywiście, że to dla mnie dobra walka, więc to zależy od niego. Jeśli chcą, żebym walczył z Georgesem, jestem tutaj. Podpisz papiery, stary, nic więcej nie musisz robić.

Powiązane artykuły

Back to top button