Mauricio „Shogun” Rua przeszedł operację – nie wystąpi na UFC 237 w Brazylii

Legendarny Brazylijczyk Mauricio Shogun Rua nie powróci do oktagonu w pierwszej połowie tego roku – zmuszony był bowiem poddać się operacji.

Zaplanowana na 11 maja w Rio de Janeiro gala UFC 237 mogłaby stanowić idealną okazję na powrót do akcji niewidzianego w oktagonie od grudnia zeszłego roku Mauricio Shoguna Ruy, ale… Nic z tego nie będzie.

Dwa dni temu Brazylijczyk był bowiem zmuszony poddać się operacji.

https://www.instagram.com/p/BuPKfadhIfY/

Dziś przeszedłem operację, aby naprawić więzadło w kciuku prawej ręki, którą uszkodziłem w pierwszej rundzie ostatniej walki w Australii. Starałem się, jak mogłem, aby uniknąć kontuzji, aby spełnić marzenie walki w Kurytybie w maju, bo wiele to dla mnie znaczyło, a operacja to uniemożliwiała. Niestety, nie mogłem odpowiednio trenować i nie miałem innej alternatywy poza operacją. Zakończyła się ona sukcesem. Chcę podziękować doktorowi Sergio Auto i jego zespołowi. Wracam niebawem!

Jak donosi natomiast Combate.com, Shogun będzie wykluczony z rywalizacji do czerwca. Termin jego powrotu jest zależny od postępów w rehabilitacji.

Sklasyfikowany na 13. miejscu w rankingu wagi półciężkiej 37-letni Brazylijczyk ubił w grudniu zeszłego roku Tysona Pedro. Powrócił w ten sposób na zwycięskie tory po ciężkim nokaucie, jaki zafundował mu w lipcu Anthony Smith, przerywając wówczas serię trzech wiktorii byłego mistrza PRIDE i UFC.

*****

Wyborny Oleksiejczuk, Błachowicz jak Gaethje, rzeźnik z Syberii – pięć wniosków po UFC Praga