UFC

Mariusz Pudzianowski zmienia klub, zapowiada dobrą walkę z Marcinem Różalskim

Mariusz Pudzianowski przeniósł się do klubu WCA Fight Team, gdzie będzie przygotowywał się do walki z Marcinem Różalskim.

Mariusz Pudzianowski w swoim czternastym pojedynku pod banderą KSW skrzyżuje rękawice z Marcinem Różalskim. Do walki dojdzie 28 maja na gali KSW 35 w Ergo Arenie.

Szacunek do siebie mamy.

– stwierdził popularny Pudzian w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Wchodząc do klatki, kiedy wrota za nami zamkną się, tam nie będzie zabawy, szachowania. Tam po prostu wyjdziemy po to, żeby lać się i któryś z nas musi wygrać. Tam nie będzie oszczędzania się, więc wchodzimy po to, żeby dać dobrą walkę.

Dwie rundy, uważam, że to będzie maksymalnie i któryś z nas padnie.

Seria czterech kolejnych zwycięstw Pudzianowskiego została ostatnio przerwana na gali KSW 32 w październiku zeszłego roku w Londynie – pogromcą Polaka został Peter Graham. Z kolei Różalski przegrał dwa ostatnie pojedynki i obecnie znajduje się w skomplikowanej sytuacji.

Mamy z Marcinem fajną, ciekawą sytuację. Marcin jest o być albo nie być, tak mi się wydaje, nie mi to jest oceniać. I ja przegrywając z Marcinem walkę, cztery kroki wstecz idę. Wygrywając z Marcinem, idę krok do przodu. Więc obaj mamy dużo do stracenia, więc walkę na pewno damy dobrą, możecie być tego pewni.

Były strongman do walki z Różalskim będzie przygotowywał się w klubie WCA Fight Team, którego szeregi zasilił po zakończeniu współpracy z Piotrem Jeleniewskim, o czym poinformował portal WP Sportowe Fakty.

Sprowadził mnie na ziemię.

– podsumował 39-letni zawodnik porażkę z Grahamem.

Złe trenowanie, nie poruszamy tego tematu z powrotem. Gdybym wygrał, moglibyśmy poruszać ten temat, sam był powiedział: „Wyjdę, dam radę!”. Dzisiaj? Cztery kroki wstecz. Mariusz ostygnął.

Cały wywiad poniżej:

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button