UFC

„Ma styl, żeby sprzątnąć Tony’ego” – Adesanya, Belfort, Reyes i inni typują walkę Ferguson vs. Gaethje

Israel Adesanya, Leon Edwards, Vitor Belfort i inni zawodnicy wskazali swojego faworyta w pojedynku Tony’ego Fergusona z Justinem Gaethje.

W walce wieczoru gali UFC 249, która odbędzie się 9 maja w Jacksonville, dojdzie do szlagierowo zapowiadającej się potyczki pomiędzy rozpędzonym serią dwunastu zwycięstw Tonym Fergusonem oraz kowadłorękim Justinem Gaethje, który skończył trzy ostatnie pojedynki przez nokauty w pierwszych rundach.

Na szali walki znajdzie się tymczasowy tytuł mistrzowski, a zwycięzca – wedle zapewnień Dany White’a – stanie w szranki z zasiadającym na tronie 155 funtów Khabibem Nurmagomedovem.

Jak widzą ten pojedynek inni zawodnicy? Kogo faworyzują? O to zapytał wybranych dziennikarz James Lynch.

Eddie Alvarez

Moja opinia jest taka, że Justin jest w stanie znokautować Tony’ego. Naprawdę tak sądzę. Ma styl, żeby sprzątnąć Tony’ego. Z wielką przyjemnością obejrzę tę walkę przed powrotem Khabiba.

Israel Adesanya

To będzie jebane pierdolnięcie. Gaethje? Lubię gościa, bo jest nieustraszony. Potrafi otwarci mówić o swoich lękach. To czyni go nieustraszonym w moich oczach. Ferguson to pierdolony El Cucuy. Robi, co robi. Osobiście po prostu nie mogę się doczekać chaosu, jaki ta walka wytworzy. Dla mnie to 50/50.

Leon Edwards

Wskazałbym na… Nie wiem. Gaethje jest mocny. Mocny i odporny. Uderza mocno. Ferguson jest jednak nieprzewidywalny, twardy i ma cardio, więc prawdopodobnie wskażę na Fergusona.

Dominick Reyes

To będzie wojna totalna. Wojna totalna. Życzę im obu wszystkiego najlepszego. Uwielbiam ich obu. Wiem, że obaj uwielbiają się bić i dawać fanom widowiska. Zrobią to i będę wspierał ich obu.

Jon Fitch

Uważam, że Justin Gaethje ma ogromną szansę na wygranie tej walki, jeśli nadal będzie podążał drogą, którą podążał w ostatnich walkach. Był strategiczny, selekcjonował uderzenia, zmieniał ataki, poziomy. Podoba mi się, gdy tak walczy. Jest wtedy znacznie bardziej niebezpieczny i trudniej go trafić oraz zranić.

Jednocześnie jednak Tony jest szalony. Ma niesamowitą kondycją, ciągle napiera. Ma w pewien sposób dziwaczne ciało, więc uderza z dziwnych kątów. Gościom trudno jest wyczuć jego rytm. Ma dobre łokcie i będzie groźny w kotłach.

Obaj są niebezpieczni. To będzie dobra walka, ale skłaniam się w stronę Justina Gaethje.

Artem Lobov

Trudno wskazać tutaj faworyta. To mocne 50/50. Jestem dokładnie po środku. Naprawdę trudno tutaj kogokolwiek wskazać. Nie chciałbym być bukmacherem w tej walce.

Chase Hooper

Jeśli Gaethje wykorzysta swoje zapasy, żeby unikać parteru i utrzymać walkę w stójce, będzie to korzystne dla Gaethje. Posiada nokautującą moc w pojedynczym uderzeniu. Jest na pewno niezwykle odporny i jak najbardziej może sprawić Tony’emu problemy, ale Tony to także wysokiej klasy zapaśnik. Jeśli przeniesie walkę do parteru, być może wykorzysta swoje dziwne jiu-jitsu do skończenia. Wydaje mi się, że pełen dystans faworyzuje Tony’ego. A jeśli ma być szybkie skończenie, to raczej Justin.

To piekielnie trudna walka dla Tony’ego. Uważam, że Gaethje jest tutaj minimalnym faworytem.

Pedro Munhoz

Lubię styl Justina Gaethje. Jego nastawienie, ciągły napór, ale Tony Ferguson… Uważam, że posiada umiejętności, aby pokonać Justina Gaethje.

Vitor Belfort

Tony Ferguson. Jest bardzo wszechstronnym zawodnikiem. Ten drugi dzieciak jest twardzielem. Bitnikiem. Czapki z głów przed nim. Gaethje jest twardy, ale uważam, że Tony jest bardziej cierpliwy.

Całe nagranie:

https://www.youtube.com/watch?v=-ynyMSQcT8k

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN

*****

„Nie rozumie, o co tu chodzi!” – Chael Sonnen krytycznie o Janie Błachowiczu i… Dominicku Reyesie

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button