UFC

Krzysztof Jotko po szalonej walce ubity przez Uriaha Halla – video

Krzysztof Jotko nie zaliczy swojego występu na UFC Fight Night 116 w Pittsburghu do udanych – polski zawodnik przegrał z Uriahem Hallem, choć był o włos od zwycięstwa.

Krzysztof Jotko (19-3) doznał drugiej z rzędu porażki w oktagonie. Polski średni przegrał z Uriahem Hallem (13-8) przez techniczny nokaut w drugiej rundzie podczas gali UFC Fight Night 116 w Pittsburghu – choć w pierwszej rundzie przeokrutnie go porozbijał, będąc kilka razy o włos od skończenia walki.




Jotko od początku wywarł presję, starając się zepchnąć rywala do defensywy. Trafił długim lewym z dołu. Chwilę potem dołożył krosa. Hall znalazł się na siatce, próbując latającego kolana w kontrze, ale bez powodzenia. Trafił za to mocnym lowkingiem. Polak wywierał jednak ciągłą presję, zamykając go raz za razem na siatce. Nasz zawodnik spróbował obalenia, ale zostało ono wybronione. Zainkasował kolejnego wewnętrznego lowkinga. Szybko jednak znów przeszedł do ofensywy, potężnym prawym z dołu naruszając Halla.

Rzucił się na niego z furią, zasypując go gradem bomb! Jamajczyk chwiał się na nogach! Jotko kontynuował natarcie! Hall padł na chwilę deski, ale zdołał wstać, choć był okrutnie naruszony. Jotko przewrócił go, kontynuując kanonadę z góry! Utorował sobie drogę do dosiadu, potem zachodząc wijącemu się rywalowi za plecy. Półtorej minuty do końca pierwszej rundy! Hall wstał pod siatką, ale z Krzysztofem na plecach! Nasz zawodnik spróbował duszenia i wydawało się, że dopnie swego, ale Hall zdołał się wykaraskać. Polak zasypał go jednak uderzeniami z dosiadu, gdzie następnie przeniosła się walka. Jamajczyk zdołał przetrwać i walka wróciła na nogi – tam Jotko oddychał już piekielnie ciężko, ale nadal napierał, choć w jego ciosach brakowało już mocy. Nadal zamroczony Hall próbował balansować pod siatką i wychodziło mu to całkiem nieźle. Szalona runda pierwsza dobiegła końca.

Drugą odsłonę Jamajczyk rozpoczął od krosa i swoich firmowych snap-kicków na korpus. Polak odpowiedział soczystym prawym z dołu, po którym głowa Jamajczyka aż odskoczyła. Hall jednak pozostawał cały czas w grze. Trafił dwoma lowkingami, potem próbując dwóch obrotówek – jedna świsnęła tuż przed głową Polaka, druga trafiła w gardę.

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/909217057400610817

Jotko zaczął wywierać presję. Wydawało się, że zachował więcej paliwa w baku. Dwie minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony Hall przeszedł jednak do ataków, zmuszając zawodnika z Ornety do krążenia przy siatce. W końcu w kontrze na niedbały dystansujący prawy Jotki, Jamajczyk ustrzelił go potężnym prawym sierpem! Nasz zawodnik padł na deski, okrutnie zamroczony, a Hall rzucił się na niego z kolejnymi uderzeniami! Część z nich doszła jednak celu i choć wydawało się, że sędzia mógł jeszcze dać naszemu zawodnikowi chwilę na dojście do siebie, trudno mimo wszystko winić go za przerwanie – Jamajczyk kontrolował bowiem głowę Polaka jedną ręką, drugą spuszczając kolejne uderzenia.

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/909217457348464640

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/909217587346776064

Hall przerywa w ten sposób czarną serię trzech kolejnych porażek, powracając na zwycięskie tory. Dla naszego zawodnika jest to natomiast druga przegrana z rzędu.

*****

UFC Fight Night 116 – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button