UFC

„Koleś ma niewyparzoną gębę” – Jiri Prochazka zapowiedział wychowawczą rozmowę z Khamzatem Chimaevem, gdy go spotka!

Nie uszły uwadze Jiriego Prochazki ostatnie wypowiedzi Khamzata Chimaeva, który przekonywał, że kilka lat temu sponiewierał Czecha podczas sparingu.




Kilka dni temu Khamzat Chimaev nie po raz pierwszy zabrał głos na temat sparingu z Jirim Prochazką sprzed lat, nie tylko obwieszczając, że rozdawał w nim karty, ale też przemycając pod adresem byłego mistrza wagi półciężkiej kilka kuksańców.

– Opowiada, że wygrał tamten sparing, ale co on wygrał? – powiedział Czeczen. – Przyznał, że skończył ze złamanym żebrem. Upadł i odjechał, a potem bił się z Muhammadem Lawalem.

– Trenowaliśmy razem. Dał mi dobrą walkę w stójce. To były początki mojej kariery, więc w stójce byłem słaby. W stójce więc mnie pokonał. Ale rzucałem nim potem i zlałem go. Nie wygrał ze mną tamtego sparingu. Możecie spytać moich menadżerów, trenerów, Alexa (Gustafssona), który nigdy nie kłamie. Zrobiliśmy z niego worek do obijania.




– A teraz gada, że wygrał. Niczego nie wygrał. Mówiłem mu, żeby wrócił.

Zapytany o potencjalne starcie z Czechem, Wilk stwierdził, że byłby nim zainteresowany wyłącznie wtedy, gdyby Denisa posiadał pas mistrzowski 205 funtów. W przeciwnym razie taka potyczka go nie interesuje.

– To głupek – stwierdził Khamzat. – Po co robi te wszystkie chińskie znaki? Zapomniał o swoich własnych tradycjach. Wziął książkę i poszedł z nią do dżungli. Powinieneś poznać swoją własną tradycję.

Wypowiedzi te Khamzata Chimaeva nie uszły uwadze Jiriego Prochazki. Denisa odniósł się do słów Czeczena w krótkim nagraniu.

– Widziałem właśnie te komentarze Chimaeva – powiedział Jiri. – Koleś ma niewyparzoną gębę. Chętnie się z nim zmierzę i pokonam go.



– To tylko chłopiec. Chłopiec, który jest mocny w gębie i nie do końca zdaje sobie sprawę z konsekwencji swoich słów. Porozmawiam z nim, gdy spotkamy się ponownie.

Przeplatający walki w kategoriach półśredniej i średniej Khamzat Chimaev może pochwalić się nieskazitelnym bilansem 12-0. Połowę z tych zwycięstw odniósł już pod sztandarem UFC, gdzie ostatnio był widziany we wrześniu, poddając Kevina Hollanda. W poniedziałek Czeczen zapowiedział, że kolejny pojedynek stoczy po ramadanie.




Rozpędzony serią trzynastu zwycięstw Jiri Prochazka w zeszłym roku sięgnął w swoim trzecim występie w UFC po pas wagi półciężkiej, pokonując Glovera Teixeirę. Przed grudniowym rewanżem nabawił się jednak poważnej kontuzji barku, która wykluczyła go z zawodów – w jej następstwie Czech zrzekł się tytułu. Celuje w powrót do oktagonu latem. Chce walczyć o pas mistrzowski z Jamahalem Hillem.

Ten sondaż jest zakończony (od 1 rok).

Jiri Prochazka vs. Khamzat Chimaev - kto wygrałby?

Jiri Prochazka
86.59%
Khamzat Chimaev
13.41%

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button