„Każdy, kto punktował to dla Santosa, postradał zmysły” – Dana White zdecydowanie o walce Jones vs. Santos

Frontman UFC Dana White nie ma najmniejszych wątpliwości, że Jon Jones był lepszym zawodnikiem od Thiago Santosa w walce wieczoru gali UFC 239.

Nie brakuje fanów oraz ekspertów maści wszelakiej – czyli mniejszych i większych – którzy nie mają wątpliwości, że walka wieczoru gali UFC 239, wygrana ostatecznie niejednogłośną decyzją sędziowską przez Jona Jonesa, mogła równie dobrze pójść na konto Thiago Santosa.

Zobacz także: Świat reaguje na nokaut Jana Błachowicza na Luke’u Rockholdzie

W grupie tej nie znajduje się jednak sternik amerykańskiego giganta Dana White.

Każdy, kto punktował tę walkę dla Santosa, postradał zmysły.

– stwierdził bez ogródek White w rozmowie z ESPN.com.

Nigdy nie powinieneś punktować żadnej walki, jeśli wypunktowałeś ją dla Santosa. Santos dał twardy pojedynek, to twardy gość. Coś stało mu się w kolano czy też w nogę w drugiej rundzie, ale przezwyciężył to. Jest twardy, ale przegrał ten pojedynek.

Jon Jones kontrolował całą walkę. Szedł do przodu. Kontrolował tempo walki. Kontrolował wszystko. Jon Jones nacierał. Na koniec Jon też był ranny, jego nogi były porozbijane. Został wyniesiony z oktagonu, ale absolutnie wygrał ten pojedynek.

Po gali UFC 239 pod adresem Jona Jonesa pojawiło się sporo krytyki za styl walki i niezdolność do skończenia kontuzjowanego przez cały niemal pojedynek rywala. Dana White dystansuje się jednak od tych głosów.

Wygrał.

– powiedział, zapytany o występ Bonesa.

Nie był to 2,5-sekundowy nokaut latającym kolanem na kimś, kto nigdy wcześniej nie przegrał przez nokaut, ale wyszedł tam i wygrał walkę. Nie zachwyciło to może fanów i nie była to walka, która porwała tłumy, ale wygrał starcie z naprawdę mocnym rywalem, który wyszedł tam, żeby się bić i żeby wygrać.

Brazylijczyk nabawił się w walce ciężkiej kontuzji kolana – pozrywał w nim wszystkie więzadła i uszkodził łąkotkę – i do akcji powróci dopiero w połowie 2020 roku, co wyklucza natychmiastowy rewanż – ale nawet gdyby był on możliwy, White takowym nie byłby zainteresowany.

Jon kompletnie zdominował tę walkę.

– stwierdził amerykański promotor.

Nie myślę o rewanżu.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego