Professional Fighters LeagueUFC

Jon Jones szydzi ze słów Francisa Ngannou – Kameruńczyk natychmiast odpowiada

Mistrz wagi ciężkiej UFC Jon Jones i były mistrz wojujący obecnie dla PFL Francis Ngannou ponownie wdali się w wymianę medialnych razów.

Nie przypadły do gustu mistrzowi kategorii ciężkiej UFC Jonowi Jonesowi słowa, jakie po podpisaniu kontraktu z PFL wypowiedział Francis Ngannou.

– Bez względu na to, co mówią inni promotorzy – powiedział Kameruńczyk w nagraniu opublikowanym na swoim kanale na YT. – Bez względu na to, co mówią niektórzy zawodnicy, co mówią media, jak sądzicie, kto jest najostrzejszym skurwielem na ziemi? Ja!

Jon Jones i Francis Ngannou znajdowali się na kursie kolizyjnym od dobrych dwóch lat, chętnie podskubując się w mediach społecznościowych. Obaj garnęli się do walki naprzeciwko siebie.

Gdy jednak migrujący do wagi ciężkiej Bones w końcu doszedł do porozumienia z Daną Whitem i spółką, szeregi organizacji opuścił niekontent z zaproponowanych mu warunków przedłużenia kontraktu Predator. W rezultacie w starciu o opuszczony przez Kameruńczyka tron Jon Jones szybko poddał Ciryla Gane, sięgając po złoto.

We wtorek świat MMA obiegła informacja o podpisaniu kontraktu z PFL przez Francisa Ngannou. Kameruńczyk podkreślił, że organizacja ta wyszła naprzeciw jego wszystkim oczekiwaniom.

Opowiadając o zasileniu szeregach PFL, Kameruńczyk wypowiedział przytoczone wyżej słowa. Nie uszły one uwadze Jona Jonesa, który odniósł się do nich na Twitterze.

– Określanie się mianem najostrzejszego gościa na ziemi, będąc po drugiej stronie ulicy – napisał szyderczo. – Kto tak robi? Lol.

Pomimo iż obecnie szanse na zestawienie Amerykanina z Kameruńczykiem oscylują w okolicach zera, to obaj zawodnicy nadal są nim zainteresowani. Sposobiący się do pojedynku ze Stipe Miociciem Bones przyznał, że od zakończenia kariery po tym starciu odwieść mogłaby go właśnie konfrontacja z Predatorem. W udzielonych dzisiaj wywiadach Kameruńczyk również stwierdził, że gdyby udało się jakimś sposobem doprowadzić do walki z Jonesem, byłby nią ze wszech miar zainteresowany.

Aktualizacja

Predator szybko odpowiedział na wpis Amerykanina.

– A zatem przejdź przez ulicę – napisał.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button