UFC

Dustin Poirier pokonuje Joe Duffy’ego!

Dustin Poirier pokonał Joe Duffy’ego po krwawym i zażartym boju.

Dustin Poirier (19-4) po spektakularnym, krwawym boju pokonał Josepha Duffy’ego (14-2).

W otwierającej rundzie obaj zawodnicy nie szczędzili sobie uderzeń. Duffy walczył zupełnie bez gardy, mając nisko opuszczone ręce, ale radził sobie w wymianach bokserskich bardzo dobrze, zaskakując raz po raz Poiriera i raz nawet go naruszając.

Jednak Amerykanin również odgryzał się, zwłaszcza w półdystansie. Później przeniósł walkę do parteru i choć nie był w stanie ułożyć sobie Irlandczyka, to mocno go porozbijał.

W drugiej odsłonie po kilku pierwszych wymianach Poirier – mocno krwawiąc z nosa – ponownie przeniósł walkę do parteru, zasypując aktywnie pracującego z dołu Irlandczyka gradem mocnych uderzeń z góry, zwłaszcza łokci, niemal całkowicie zamykając lewe oko reprezentanta Tristar. Utrzymał dominującą pozycję do końca rondu, absolutnie terroryzując Irlandczyka ciosami.

Ostatnia runda rozpoczęła się podobnie do drugiej – kilka pierwszych wymian, z których tym razem lepiej wyszedł Poirier, i Amerykanin obalił Irlandczyka. Ten jednak zaatakował skrętówką, ale Poirier wybronił ją, znajdując się na górze. Sędzia zdecydował się przenieść walkę do stójki, gdzie Duffy trafiał mocniej, ale Amerykanin znów zanotował udane obalenie. W samej końcówce Irlandczyk spróbował jeszcze trójkąta z pleców, ale nie starczyło mu już czasu.

https://twitter.com/JTBKK/status/683452404432412672

Ostatecznie sędziowie jednogłośnie wskazali na Amerykanina, punktując dla niego wszystkie rundy – 30-27, 30-27, 30-26.

Tym samym Poirier notuje trzecie z rzędu zwycięstwo – zdecydowanie najmocniejsze marketingowo – po przejściu do kategorii lekkiej. W ten sposób najprawdopodobniej toruje sobie drogę do walk ze ścisłą czołówką dywizji.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button