Dana White wyjaśnił, dlaczego na szali walki Khamzat Chimaev vs. Kamaru Usman znajdzie się titleshot
Szef UFC Dana White wyjaśnił, dlaczego pojedynek Khamzata Chimaeva z Kamaru Usmanem na UFC 294 ma status eliminatora do mistrzowskiego boju z Seanem Stricklandem.
Gdy Sean Strickland nieoczekiwanie odebrał pas mistrzowski wagi średniej Israelowi Adesanyi podczas wrześniowej gali UFC 293 w Sydney, sternik amerykańskiego giganta Dana White natychmiast obwieści, że zorganizowanie natychmiastowego rewanżu ma jak najbardziej sens.
Z czasem z wypowiedzi tych częściowo się wycofał, przekonując, że zostały wyrwane z kontekstu. Podkreślił, że żadne decyzje nie zostały podjęte w temacie rywala dla Tarzana na okoliczność pierwszej obrony pasa.
W międzyczasie pretensje do tronu 185 funtów mocno medialnie manifestował niepokonany pod sztandarem UFC Dricus Du Plessis. O kolejną szansę dla Israela Adesanyi walczył natomiast w imieniu Nigeryjczyka jego trener Eugene Bareman.
Okazuje się jednak, że ani Afrykaner, ani Nigeryjczyk nie staną naprzeciwko Seana Stricklanda – a przynajmniej nie zakładają tego najnowsze plany Dany White’a i spółki. Amerykański promotor zdradził bowiem w rozmowie z Kevinem Iole, że o tytuł mistrzowski z Tarzanem powalczy zwycięzca konfrontacji pomiędzy Khamzatem Chimaevem i Kamaru Usmanem, która odbędzie się w ramach arabskiej gali UFC 294 w Abu Zabi.
Goszcząc na kanale ESPN MMA w czwartek, Dana White potwierdził, że wygrany z walki Wilka z Nigeryjskim Koszmarem skrzyżuje następnie rękawice z Seanem Stricklandem.
– Tak, to absolutna prawda – powiedział Dana. – Fakt, że wzięli tę walkę w ostatniej chwili, oznacza, że dostaną titleshot. Oczywiście jeśli nie będzie żadnych kontuzji i innych tego typu spraw.
Pierwotnie rywalem Khamzata Chimaeva na UFC 294 był Paulo Costa, ale z powodu problemów zdrowotnych nie był zdolny do walki. Na jego miejsce wszedł były mistrz kategorii półśredniej Kamaru Usman, który, co ciekawe, swego czasu rozbił Seana Stricklanda, jeszcze w kategorii półśredniej.
Khamzat Chimaev jeszcze w oktagonie UFC nie przegrał. Czeczen może pochwalić się bilansem 6-0 z pięcioma zwycięstwami przed czasem.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
