Czy skreślany „Szpila” zaskoczy? Przegląd bukmacherski #104 – KSW Colosseum II: Khalidov vs. Askham 3
Przegląd najciekawszych kursów bukmacherskich Fortuny na galę KSW Colosseum II: Khalidov vs. Askham 3.
Dla Czytelników Lowking.pl, którzy nie są jeszcze graczami FORTUNY, przygotowaliśmy 3X ZAKŁAD BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ. Szczegóły – tutaj.
W 104. części Przeglądu Bukmacherskiego weźmiemy pod lupę najciekawsze kursy bukmacherskie Fortuny na dzisiejszą galę KSW Colosseum II: Khalidov vs. Askham 3.
Mamed Khalidov vs. Scott Askham 1.60 – 2.34
W roli minimalnego faworyta widzę tutaj Mameda Khalidova, wobec czego uważa, że takie a nie inne kursy bukmacherskie nieźle oddają szanse na zwycięstwo obu zawodników.
Jest tutaj oczywiście sporo niewiadomych, bo Czeczen ma już na karku 42 lata, a Brytyjczyk wraca po prawie 3-letniej przerwie. Natomiast w ogólnym rozrachunku spodziewam się tutaj, że albo Mamed wygra ten pojedynek w pierwszej rundzie – zanim Scott zdoła zrzucić z siebie bitewną rdzę – albo też od drugiej Brytyjczyk zacznie przejmować stery walki w swoje ręce z uwagi na lepszą kondycję.
Zarejestruj się na FORTUNA i zgarnij 300 PLN
Minimalnie bardziej skłaniam się ku pierwszej opcji. Czy jednak kurs 1.60 jest warty zadumy? Dla fanów Mameda – pewnie tak. Osobiście mam jednak wątpliwości.
Ciekawiej prezentuje się 5.50 na zwycięstwo Khalidova w pierwszej rundzie. Ryzykanci mogą natomiast zerknąć do Zakładów Specjalnych – znaleźć tam bowiem można kurs 7.50 na wiktorię Mameda przez (T)KO w rundzie pierwszej.
Podkreślam jednak, że jeśli walka ta wyjdzie poza pierwsze pięć minut, a do drugiej odsłony Brytyjczyk wyjdzie w stanie nadającym się do dalszego bitewnego użytku, jak najbardziej może zamęczyć Czeczena.
Zwycięstwo Mameda Khalidova – 1.60 
Zwycięstwo Scotta Askhama – 2.34
Mamed Khalidov wygra w R1 – 5.50 
Mamed Khalidov wygra przez (T)KO w R1 – 7.50
Marian Ziółkowski vs. Salahdine Parnasse 2.53 – 1.52
Szczegółowo tej świetnie zapowiadającej się walce przyjrzałem się w analizie, którą znaleźć można tutaj. Zainteresowanych zgłębieniem tematu zapraszam.
Jako że w roli minimalnego faworyta widzę tutaj Polaka, to naturalnie kurs 2.53 uważam za atrakcyjny. Gabaryty Mariana i przede wszystkim umiejętność wykorzystywania ich do cna stanowić będą jego ogromny atut w tej walce, być może całkowicie nawet niwelując przewagę szybkości Francuza.
Ogólnie spodziewam się taktycznej szermierki na pięści i kopnięcia. Ani Ziółkowski, ani Parnasse nie słyną z podejmowania większego ryzyka, więc będą bardzo uważni i czujni. Dlatego pochyliłbym się też nad kursami 1.45, że liczba rund przekroczy 3,5 – czyli walka wejdzie w te mistrzowskie – oraz, dla większych ryzykantów, 1.75 na to, że pojedynek zakończy się na punkty lub techniczną decyzją.
Zwycięstwo Mariana Ziółkowskiego – 2.53 
Zwycięstwo Salahdine Parnasse’a – 1.52
Liczba rund: więcej niż 3,5 – 1.45
Walka zakończy się na punkty lub techniczną decyzją – 1.75
Mariusz Pudzianowski vs. Artur Szpilka 1.45 – 2.76
Spara kurs na Mariusza Pudzianowskiego… Jeszcze wczoraj wynosił 1.50. Czy przy 1.45 nadal gra warta jest świeczki? Owszem, faworyzuję tutaj Pudziana – i to jak na moje standardy wyraźnie – ale szału nie ma… Uważam, że zamiast tego lepiej pochylić się nad 1.65 na zwycięstwo byłego strongmana przed czasem. Jeśli ma to bowiem wygrać, to w ten właśnie sposób, najpewniej przez ground and pound.
Czy Artur Szpilka może mu się postawić? W stójce – jak najbardziej! Kluczem do zwycięstwa byłego boksera będzie oczywiście praca na nogach – tj. kontrolowanie dystansu, utrzymywanie walki na środku klatki, unikanie przyszpilenia do ogrodzenia. Czy zdoła on tańcować wokół Mariusza i ostrzeliwać go, pozostając dlań nieuchwytnym celem? Słuchajcie, przewaga szybkości, techniki i mocy w pięściach Szpilki będzie tutaj ogromna. Jest to też zawodnik, który dysponuje naprawdę mocnymi płucami.
Uważam natomiast, że Pudzianowski odrobinę poprawi swoje stójkowe szanse dzięki lowkingom, a poza tym będzie nacierał agresywnie, w końcu dopadając Szpilę. A gdy go wywróci, gra będzie toczona do jednej bramki.
Zwycięstwo Mariusza Pudzianowskiego – 1.45
Zwycięstwo Artura Szpilki – 2.76
Mariusz Pudzianowski wygra przed czasem – 1.65
Daniel Rutkowski vs. Adam Soldaev 1.60 – 2.34
Dokładnie walce tej przyjrzałem się w niniejszej analizie, w roli minimalnego faworyta widząc Daniela Rutkowskiego.
Jednak z bukmacherskiego punktu widzenia atrakcyjniej przedstawia się 2.34 na Adama Soldaeva. To niezwykle utalentowany, młody zawodnik, który rozwija się z walki na walkę. Jeśli okiełzna swoje mordercze czasami żądze – to one odpowiadają za jego niezachwycającą kondycję – jak najbardziej może wyjść z tego pojedynku obronną ręką. Ma wszechstronną stójkę, ciężkie ręce, bogaty arsenał kopnięć, mocne zapasy.
Zwycięstwo Daniela Rutkowskiego – 1.60
Zwycięstwo Adama Soldaeva – 2.34
Inne ciekawe kursy
Zwycięstwo Radosława Paczuskiego – 1.35
Głowacki vs. Tołkaczewsi – liczba rund: mniej 2,5 – 1.37
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
