UFC

Szału nie było! Dana White ocenił zwycięstwo „zbliżającego się do statusu GOAT’a” Islama Makhacheva nad Jackiem Dellą Maddaleną na UFC 322

Głównodowodzący UFC Dana White zabrał głos na temat występu Islama Makhacheva na UFC 322 w Nowym Jorku oraz przyszłości Dagestańczyka.

Nie był Dana White pod wielkim wrażeniem widowiska, jakie w walce wieczoru gali UFC 322 dali Islam Makhachev i Jack Della Maddalena, ale był też daleki od wieszania psów na zawodnikach.

W nowojorskim Madison Square Garden Dagestańczyk zdominował Australijczyka na pełnym dystansie, rozdając karty zarówno w obszarze stójkowym – zdemolował mu nogę lowkingami – jak i w grapplingu, gdzie przez łącznie prawie 20 minut kontrolował rywala, okolicznościowo go obijając i zagrażając poddaniami. Ostatecznie wygrał jednogłośną decyzją, sięgając po tytuł mistrzowski kategorii półśredniej.

– Nie była to najbardziej ekscytująca walka, jaką w życiu widziałem, ale powiem jedno: kompletna dominacja – ocenił White podczas konferencji prasowej po gali. – W zależności od tego, co zrobimy z nim dalej i jak to się wszystko rozwinie, gość zmierza w kierunku GOAT-a.

Dana White nie uważa, aby sędzia Herb Dean popełnił błąd, nie podnosząc walki Makhacheva z Dellą Maddaleną do stójki.

– W obu walkach, co-main evencie i main evencie, było podobnie – powiedział. – Obalali, stabilizowali pozycję, próbowali działać z góry, ruszać się. Na pewno nie było to coś, co ludzie najbardziej chcieliby oglądać, ale jest, jak jest.

– Wszyscy tutaj zebrani wiedzieli dobrze, jaki będzie plan na te walki. Jeśli Jack nie byłby w stanie powstrzymywać obaleń, to powinien chociaż potrafić wracać na nogi. W gdyby nie mógł, wiedzieliśmy, jak to się rozegra.

Kolejna po bitewne usługi nowego dagestańskiego mistrza jest teraz długa, bo na jego pas dybią między innymi Ilia Topuria, Carlos Prates, Michael Morales czy Kamaru Usman.

White nie ma jednak jeszcze żadnego konkretnego planu na przyszłość Makhacheva, podkreślając jednak, że sytuacja jest z punktu widzenia matchmakerów bardzo korzystna, bo opcji jest co nie miara.

– Zależy też od tego, czego on będzie chciał – powiedział o Islamie Dana. – Czy chce zostać w 170 funtach, czy interesuje go jeszcze 155 funtów. Nie znam odpowiedzi na te pytania.

Dana White absolutnie nie wyklucza występu Islama Makhacheva na gali w Białym Domu. Podkreślił, że rozpiska na to wydarzenie nie musi być za wszelką cenę amerykańska – ma być po prostu najlepszą w historii organizacji bez względu na narodowość bohaterów.

– Skoro mówimy o nim w kontekście GOAT-a w zależności od tego, czego dokona w kilku kolejnych walkach, to jest taka możliwość – powiedział o walce Makhacheva w Białym Domu.

Pokonując Jacka Dellę Maddalenę, Islam Makhachev wyrównał rekord 16 zwycięstw z rzędu, który dwanaście lat temu ustanowił Anderson Silva. Został 11. zawodnikiem w historii, który sięgał po pasy mistrzowskie dwóch kategorii wagowych.

– Dzieciak osiągnął niesamowite rzeczy, przeniósł się wyżej… – powiedział White. – Można mówić, co się chce o Jacku i kursach… Bukmacherzy mocno faworyzowali Islama, ale ja nie. Sądziłem, że ta walka będzie o wiele trudniejsza dla Islama. Jack to twardy dzieciak, charakterny. Pokonał Belala, a Belal to koszmar dla wielu gości. Sądziłem, że to będzie znacznie bardziej wyrównana walka. A zatem czapki z głów przed Islamem za tę dominację.

Poniżej podsumowanie UFC 322 z naciskiem na walkę wieczoru.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button