UFC

Nie dla Justina Gaethje Ilia Topuria? Wszystko wskazuje na to, że El Matador w pierwszej obronie pasa zmierzy się z Paddym Pimblettem

Wygląda na to, że to nie Justin Gaethje ostatecznie zmierzy się z mistrzem wagi lekkiej UFC Ilią Topurią.

Kilka tygodni temu pojawiły się nieoficjalne doniesienia, wedle których rywalem mistrza wagi lekkiej UFC Ilii Topurii w pierwszej obronie pasa będzie w styczniu przyszłego roku Justin Gaethje. Okazuje się tymczasem, że na mieście inne są już treście.

W przestrzeni medialnej pojawiło się bowiem kilka sygnałów wskazujący na to, że El Matador pójdzie w bitewne tany nie z Highlightem, a z innym przeciwnikiem.

Przed tygodniem menadżer Amerykanina Ali Abdelaziz opublikował poniższy wpis, który został zinterpretowany jako fiasko zestawienia jego klienta z El Matadorem.

– Nigdy nikogo nie unikał i wierzę, że na tym etapie swojej kariery zrobił wystarczająco dużo, aby walczyć o pas w kolejnym starciu – napisał menadżer. – Wszyscy wiemy, że to biznes, ale krew, pot i ciężka praca – to definicja Justina. Zapracował na swoją szansę, a jego kariera mówi sama za siebie.

Kto może zatem zostać rywalem Ilii Topurii na styczniową inauguracje współpracy na linii UFCParamount? Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na Paddy’ego Pimbletta, szczególnie że Brytyjczyk opublikował kilka dni temu poniższy wpis, w którym zasugerował, że czeka tylko na podpisanie kontraktu przez gruzińskiego mistrza.

Paddy Pimblett legitymuje się w oktagonie UFC nieskazitelnym bilansem 7-0 i jest obecni sklasyfikowany na 6. miejscu w rankingu wagi lekkiej – po tym, jak w ostatnich tygodniach przesunął się o łącznie 3 oczka, pomimo iż nie walczył od kwietnia, gdy rozbił Michaela Chandlera.

Mistrzowskich ambicji w 155 funtach nie ukrywa też Arman Tsarukyan, ale jako że Ormianin pod koniec listopada walczy z Danem Hookerem, to nie wydaje się szczególnie prawdopodobne, aby był w stanie powrócić do akcji już w styczniu. Zresztą mistrzowskie starcie Ilii Topurii będzie zapewne ogłoszone wcześniej, przed ormiańsko-nowozelandzkim pojedynkiem.

Poniżej podsumowanie sobotniej gali UFC Vancouver.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button