
„Przekazałem UFC, że jestem gotowy na wrzesień albo październik” – Arman Tsarukyan bierze pod uwagę 3 rywali poza Ilią Topurią, ale stawia warunek
Niedoszły pretendent do walki o tytuł mistrzowski wagi lekkiej UFC Arman Tsarukyan przedstawił swoje sportowe plany na drugą połowę 2025 roku.
Arman Tsarukyan ma nadzieję, że nie rozmija się z rzeczywistością Chael Sonnen, który stwierdził kilka dni temu, że na grudzień UFC planuje zorganizować mistrzowskie starcie Ormianina z Ilią Topurią.
Póki co problem jest jeden – informacje takie nie dotarły jeszcze do Ahalkalaketsa.
– Nadal niczego mi nie powiedzieli – przyznał Ormianin podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Jaxxon. – Nadal czekam, trenuję i staram się wyzywać Ilię tak często, jak się da.
Arman regularnie korzysta z medialnej amunicji, jaką przed dwoma tygodniami przekazał mu Ilia, w mocno podchmielonym stanie obwieszczając, że prędzej odda pas mistrzowski, aniżeli wyjdzie do Ormianina.
– Gość czuje, że przegra tę walkę, więc woli oddać pas i potem poczekać i zobaczyć, co stanie się ze mną, bo wie, że stanowię dla niego duży problem – ocenił Tsarukyan. – Zdobędę ten pas. On to wie. Dlatego chce łatwych walk z Paddym albo Gaethje. Chce zarobić, obronić pas. Ze mną czekają go ciężary.
Nie jest jednak tak, że Ormianin zamyka się na inne walki. Nie wyklucza absolutnie scenariusza, w którym jednak wcześniej toczy jeszcze jedno niemistrzowskie starcie.
– Przekazałem już UFC, że jestem gotowy na wrzesień albo październik – powiedział. – Jestem w formie, trenuję, jestem zdrowy, więc jeśli dadzą mi kogoś na październik, a potem Ilię na grudzień? Jasne, biorę.
– Tak, jeśli nie dadzą mi Ilii, mogę walczyć z Hookerem, ale moim celem jest walka o pas. Teraz skupiam się więc wyłącznie na walce o pas, bo wiem, że na to zasługuję. Jestem pretendentem i ta walka ma sens.
Poza Danem Hookerem – jedynym zawodnikiem z czołówki otwarcie rzucającym mu wyzwanie – Arman Tsarukyan ma też na oku dwóch innych przeciwników, oczywiście przy założeniu, że nie dostanie walki o pas.
– Pozostali pretendenci, czyli Gaethje, który też chce walczyć o pas – powiedział o możliwych innych rywalach. – Gdy go pokonam, nie będzie już mógł mówić o pasie. Albo Paddy. Te dwa nazwiska. Hooker nie jest co prawda na liście pretendentów, ale i tak jeśli daliby mi kogoś z tej trójki, będę się bił – ale muszą zapewnić mnie, że jak wygram, to biję się o pas.
– Nie mogą zestawić na przykład Ilii z Paddym, a mnie z Gaethje, bo chcę walczyć najszybciej, jak się da, a potem od razu bić się o pas przed końcem roku. Jestem gotowy już teraz. Jeśli wskażą mi wrzesień, jedziemy. Jestem gotowy. Dowolny dzień. Jestem w formie, trenuję dwa razy dziennie. Jestem gotowy.
Zapytany o prognozę na walkę z El Matadorem, niewidziany w akcji od kwietnia ubiegłego roku Arman Tsarukyan postawił sprawę jasno.
– Wyjdę tam, obalę go i ubiję łokciami – powiedział. – Pierwsza runda.
Poniżej analiza aspektów kondycyjnych w walce Dricusa Du Plessisa z Khamzatem Chimaevem.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.