
„Był wkurzony” – Justin Gaethje ani myśli walczyć z Armanem Tsarukyanem lub Paddym Pimblettem? Amerykanin ma inne plany!
Komentator UFC Jon Anik opowiedział o odczuciach Justina Gaethje po zestawieniu walki Ilii Topurii z Charlesem Oliveirą oraz dalszych planach Amerykanina.
Do walki z Justinem Gaethje garną się Arman Tsarukyan i Paddy Pimblett, starcie z Amerykaninem traktując jako eliminator do walki o pas, ale… Highlight ma najwyraźniej inne plany, mierząc wyżej – w pojedynek o pas. A przynajmniej na to wskazują ostatnie wypowiedzi Jona Anika.
O opuszczony przez Islama Makhacheva tron 155 funtów powalczą 28 czerwca w daniu głównym UFC 317 w Las Vegas były mistrz wagi piórkowej Ilia Topuria i były czempion dywizji lekkiej Charles Oliveira.
W najnowszej odsłonie swojego podcastu komentator UFC zdradził, że Higlight jest niepocieszony, delikatnie rzecz ujmując, doborem przeciwnika dla El Matadora.
– Spędziłem w tym tygodniu sporo czasu z Justinem Gaethje – powiedział Anik. – Grałem z nim w golfa w czwartek, potem byliśmy razem na imprezie.
– Był wkurzony. Czuje, że został totalnie pominięty na rzecz Charlesa Oliveiry, jeśli chodzi o walkę z Ilią Topurią. Teraz Justin Gaethje i Ali Abdelaziz szukają u UFC pewnego rodzaju gwarancji, że będą walczyć ze zwycięzcą.
I rzeczywiście – przywołany menadżer Justina Gaethje Ali Abdelaziz rozpoczął ostatnimi czasy medialną kampanię na rzecz zestawienia swojego klienta ze zwycięzcą mistrzowskiego boju El Matadora z Do Bronxem, prognozując, że ten pierwszy przejedzie się po Brazylijczyku i dopiero właśnie Highlight będzie stanowił dlań prawdziwy test.
Sklasyfikowany na 3. miejscu w rankingu wagi lekkiej Justin Gaethje wygrał trzy z ostatnich czterech walk, jedynej w tym okresie porażki doznając w zeszłym roku z rąk Maxa Hollowaya. Ostatni pojedynek stoczył w marcu tego roku, pokonując w rewanżu wchodzącego na zastępstwo Rafaela Fizieva jednogłośną decyzją sędziów.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Oby się udało. Zasłużył. Niech sobie Arman poczeka… ;)