Polskie MMAUFC

„Znam już rywala” – Mateusz Gamrot podpisał kontrakt na kolejną walkę w UFC, zdradził, z kim najczęściej trenuje w ATT

Mateusz Gamrot opowiedział o treningach w American Top Team, zdradzając, że poznał już nazwisko rywala na drugą walkę w UFC.

Wojujący obecnie pod sztandarem UFC były podwójny mistrz KSW Mateusz Gamrot od ponad miesiąca przebywa w American Top Team w Coconut Creek na Florydzie, gdzie szlifuje formę przed drugim występem pod sztandarem amerykańskiego giganta.

O treningach tamże Gamer opowiedział obszernie w wywiadzie udzielonym Dominikowi Durniatowi w Koloseum na Polsat Sport.

– Czuję się bardzo dobrze w American Top Team – powiedział Mateusz. – Jak zawsze, bardzo dobrze przywitany i ugoszczony. Od początku jestem w mocnym planie treningowym, czyli tarcze z trenerami od stójki, od kickboxingu, od boksu. „Prywatki” z Mike’iem Brownem. Do tego prawie wszystkie treningi na grupach treningowych.

– Jest tutaj wielu zawodników, z którymi nie robi się może na co dzień czy raz w tygodniu, ale gdzieś na jakieś pojedyncze jednostki treningowe można się załapać i przerobić technicznie.

– Od zawsze staram się złapać jak najmocniejszych na macie i z nimi trenować, bo wtedy najwięcej się uczymy. Aczkolwiek bardzo dużo czasu poświęcam też na treningi i bardzo mocno się rozwinąłem. Można się tutaj złapać z bardzo mocnym zawodnikiem, ale często decyduje to, kto kogo złapie w pułapkę, więc oczywiście są też takie lekcje, po których człowiek wraca do pokoju i płacze, bo było ciężko. Przysłowiowo płacze. Ale generalnie jest bardzo sympatycznie i jest do wyboru, do koloru – można zrobić na pełnym przeglądzie od wag koguciej do ciężkiej. Można zrobić bardzo mocno i można też bardzo lekko.

– Trenuję bardzo dużo z Edsonem Barbozą, bo trenuję z nim trzy razy w tygodniu praktycznie, więc myślę, że mój skill stójkowy na pewno pójdzie do góry.

– Metodyka treningowa jest taka sama jak u nas w Polsce. Tu nie ma żadnych czarów czy nowości. Generalnie różnica polega tylko na sparingpartnerach – inny poziom sparingpartnerów, inne doświadczenie, inna historia.

– Myślę, że tutaj przede wszystkim bardzo mocno mentalnie się wzmacniam, bo robiąc z takim (Jorge) Masvidalem czy Yaroslavem Amosovem – ma 24-0 – z (Renato) Moicano czy całą tą plejadą, którą wymieniłeś wcześniej, to naprawdę moja motywacja rośnie. Jeśli sobie uświadamiasz, że ci najlepsi na świecie wcale nie są najlepsi, tylko mamy zróżnicowany poziom, bardzo bliski i czasem decyduje dyspozycja dnia.

W swoim debiutanckim występie pod sztandarem UFC Mateusz Gamrot przegrał w zeszłym roku niejednogłośną decyzją z Guramem Kutateladze. Była to dla kudowianina pierwsza porażka w karierze, która jednak zmotywowała go do jeszcze cięższych treningów.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Przyjeżdżając do American Top Team, polski lekki nie ukrywał, że liczy na to, że w okolicach marca otrzyma szansę na drugi występ w oktagonie – tak, aby ciężkie treningi na Florydzie stanowiły też obóz przygotowawczy pod kolejne starcie. I wygląda na to, że rzeczywiście tak się stanie…

– Już znam miejsce i rywala – zdradził Gamer. – O ile się nic nie zmieni, bo bardzo często coś tutaj się zmienia, ale… Pierwszy typ już jest. Praktycznie kontrakt też mam już podpisany, więc… Tylko będę czekał. Będzie to za kilka tygodni, ale… w niedalekim okresie. Nie wiem, co mam powiedzieć, żeby tutaj zaraz zbyt jasno się nie zrobiło.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

Koszulki Lowking.pl dostępne w sprzedaży!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button