KSWPolskie MMA

Wyniki KSW 55: Michał Materla po wojnie ubił Aleksandara Ilicia

Michał Materla po niezwykle ciężkiej przeprawie ubił Aleksandara Ilicia podczas łódzkiej gali KSW 55.

W co-main evencie gali KSW 55 Michał Materla (29-7) pokonał Aleksandara Ilicia (12-4), przechodząc jednak przez prawdziwe piekło w pierwszej rundzie.

Dwa srogie kopnięcia na korpus w wykonaniu Ilicia na otwarcie walki. Materla rusza do ataku, ale Serb dobrze pracuje na nogach, utrzymując walkę na środku klatki. Ilic szuka kopnięcia na głowę, ale blok Michała na miejscu. Middlekick dochodzi jednak celu! Prosty po nim również.

Soczysty kros Ilicia! Materla na deskach! Rzuca się z dobitką, ale Materla przetrwał, próbując wciągnąć rywala do parteru – nie udało się. Środek klatki. Kolejne potężne kopnięcie na korpus Polaka! Nie wygląda to dobrze! Michał wywiera presję, ale klei łokieć, obawia się krosów odwrotnie ustawionego rywala oraz szczególnie jego kopnięć.

Serb atakuje brazylijskim kopnięciem – i trafia! Materla przetrwał jednak, wpadając w klincz i szukając obalenia. Na 90 sekund przed końcem rundy Polak wykorzystał kopnięcie na korpus ze strony rywala, aby przenieść walkę do parteru. Z góry rozpuścił uderzenia – kilka z nich doszło głowy Ilicia. Ten też atakował uderzeniami z pleców.

Punktacja Lowking.pl R1:
10-9 Ilic

Materla wywiera delikatna presję na otwarcie rundy. Obaj trafili mocnymi ciosami. Materla przechwytuje nogę kopiącego Serba i przewraca go ledwie 30 sekund po rozpoczęciu drugiej rundy. Pozycja boczna.

Michał walczy o przedarcie się do krucyfiksu i… Dopina swego! Wyklucza ręce Ilicia, rozpuszczając łokcie! Jeden za drugim! Wchodzą czysto! Serb bezradny! Koniec!

Powracający pod sztandar KSW po półtorarocznej przerwie Michał Materla odnosi w ten sposób pierwsze od dwóch lat zwycięstwo pod sztandarem polskiego giganta.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

KSW 55: Askham vs. Khalidov II – wyniki, relacja i punktacja

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button