UFC chce zastrzec nazwy „Baddest Motherfucker” oraz „BMF”

Wygląda na to, że UFC chce solidnie zmonetyzować popularny termin „Baddest Motherfucker”, który spopularyzował w ostatnich tygodniach Nate Diaz.

Ogłaszając oficjalnie walkę wieczoru zaplanowanej na 2 listopada w Nowym Jorku gali UFC 244 pomiędzy Natem Diazem i Jorge Masvidalem, głównodowodzący amerykańskiego giganta Dana White zapowiedział, że na szali pojedynku znajdzie się specjalnie na tę okazję wykonany pas BMF (Baddest Motherfucker).

Zobacz także: Martin Lewandowski zapowiada, że nie odpuści „nielojalnemu dupkowi” w osobie Mateusza Gamrota

Określenie Baddest Motherfucker (najostrzejszy skurwiel) ukuł po sierpniowym zwycięstwie z Anthonym Pettisem podczas gali UFC 241 młodszy ze stocktońskich braci, mianem tym określając właśnie siebie. Zaapelował też o przygotowanie przez UFC pasa BMF na okoliczność walki z Gamebredem, który znalazł się wówczas na jego celowniku.

Jestem najlepszym zawodnikiem MMA na świecie.

– powiedział po gali w Anaheim Diaz.

Nie jestem jakimś zapaśnikiem, który wiesza się na tobie, żeby wygrać rundę albo wykorzystać lukę, wygrać walkę i założyć pas na biodra. Teraz walczymy o pas największego skurwiela w tej grze, który należy do mnie. Chciałbym więc bronić go przeciwko Jorge Masvidalowi. Jeśli więc chce zostać największym skurwielem, tak to właśnie załatwimy.

Dana White twierdził co prawda, że pas BMF będzie jednorazowym trofeum i nikt go bronił już nie będzie, ale… Najnowsze doniesienia wskazywać mogą, że nieco rozminął się z rzeczywistością.

Jak bowiem informuje BloodyElbow.com, 11 września ZUFFA złożyła wnioski o zastrzeżenie znaku towarowego ze sformułowaniami BMF oraz Baddest Motherfucker.

Wniosek wskazuje na to, że UFC może wykorzystać spiżowy ten zwrot na wielu polach – między innymi przy produkcji odzieży, świątecznych ozdób, figurek, zabawek, gier komputerowych i… pasów.

Kto wie zatem, czy pas BMF, który znajdzie się na szali walki wieczoru listopadowej gali UFC 244 w Nowym Jorku – póki co nie wiadomo, jak będzie wyglądał – nie będzie jednak przechodni.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego