UFCZapowiedzi gal UFC

Typowanie UFC Sacramento: de Randamie vs. Ladd

Analizy i typowanie gali UFC on ESPN+ 13: Ladd vs. de Randamie, która odbędzie się w Sacramento.

Transmisja z gali UFC on ESPN+ 13 rozpocznie się w o godzinie 23:0 czasu polskiego w aplikacji UFC Fight Pass. Od godziny 02:00 transmisja z karty głównej na Polsat Sport News.

Przypominamy, że poszczególne ikony przy przewidywanych rezultatach walk w lekkim uproszczeniu oznaczają:

IkonaOpis
Tylko kataklizm mógłby sprawić, że mój faworyt przegra.
Jestem przekonany do swojego typu, ale nie skreślam całkowicie jego rywala, bo ma narzędzia, by zwyciężyć – choć szanse na to są niewielkie.
Zawodnik, na którego postawiłem powinien to bez większych problemów wygrać, choć jego rywal może stawić spory opór, który może zaprowadzić go nawet do zwycięstwa.
Nie jestem przekonany, bliżej mi, rzecz jasna, do zawodnika, na którego postawiłem, ale jego oponent ma umiejętności, by to wygrać.
Absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli wytypowany przeze mnie zawodnik polegnie z kretesem, szalenie wyrównana walka, może pójść w dwie strony.

185 lbs: Cezar Ferreira (13-7) vs. Marvin Vettori (12-3-1)

Kursy bukmacherskie: Cezar Ferreira vs. Marvin Vettori 2.40 – 1.67

Bartłomiej Stachura: Droga Cezara Ferreiry do zwycięstwa prowadzi oczywiście przez ostrożną stójkę, obalenia i pracę – lub co najmniej kontrolę – z góry. Wiktoria Brazylijczyka w ten właśnie sposób jest ze wszech miar realna – nikt w kategorii średniej nie schodzi wszak tak dobrze do nóg rywali z obaleniem jak właśnie Mutant.

Wątpię jednak, aby ponad roczna przerwa, po której wraca Włoch, zaszkodziła mu. Wręcz przeciwnie – mając na uwadze, że ma dopiero 25 lat i cały czas się rozwija, bliższy jestem tezy, wedle której długi rozbrat z oktagonem pozwolił mu skupić się na szlifowaniu nowych umiejętności.

Decydujące dla przebiegu walki okażą się charakter i kondycja – a tutaj przewaga należeć będzie do Vettoriego. Włoski zawodnik walczy agresywnie, szuka wymian, nie stroni też od obaleń. Posiada twardą szczękę i jest lepszy kondycyjnie. Może w pierwszej rundzie odda obalenie lub dwa, ale od drugiej przejmie stery walki w swoje ręce.

Zwycięzca: Marvin Vettori przez decyzję

185 lbs: Karl Roberson (7-2) vs. Wellington Turman (15-2)

Kursy bukmacherskie: Karl Roberson vs. Wellington Turman 1.50 – 2.85

Bartłomiej Stachura: Wellington Turman to ledwie 22-letni Brazylijczyk ze sporym już doświadczeniem na zawodowej scenie, który wziął walkę z Karlem Robersonem w zastępstwie miesiąc temu.

W stójce przewaga powinna należeć do sprawnego szczególnie w obszarze bokserskich kontr Amerykanina, choć daleki jestem od skreślania tutaj Brazylijczyka – przede wszystkim dlatego, że wydaje się charakternym bitnikiem. Zainkasowawszy jakieś uderzenia, chętnie gestykuluje, podkręca tempo, naciera ostrzej.

Wydaje się, że młodzian swoich szans szukać powinien jednak przede wszystkim w parterze, bo w tym elemencie prezentuje się solidnie, podczas gdy gra na chwyty Robersona stoi nadal pod sporym znakiem zapytania. W ostatnich pojedynkach Turman chętnie inicjował zresztą klincz, szukając sprowadzeń, więc nie spodziewam się, aby do walki z Robersonem podszedł inaczej.

Jestem daleki od skreślania debiutanta. Młody, charakterny, rozwijający się. Kto wie, czy jedno obalenie nie wystarczy mu do odniesienia zwycięstwa. Bezpieczniejszym typem jest jednak posiadający już doświadczenie z występów w UFC Karl Roberson. Utrzyma walkę w stójce wystarczająco długo, aby przekonać do siebie sędziów punktowych. Nie wykluczam też, że z czasem sam spróbuje obalać – z pleców Turman nie będzie taki groźny.

Zwycięzca: Karl Roberson przez decyzję

145 lbs: Josh Emmett (14-2) vs. Mirsad Bektic (13-1)

Kursy bukmacherskie: Josh Emmett vs. Mirsad Bektic 2.35 – 1.69

Bartłomiej Stachura: Od dawna jestem wielkim fanem umiejętności Mirsada Bektica. Jego double leg i gnp to klasa absolutnie światowa.

Rzecz jednak w tym, że byłem pod dużym wrażeniem ostatniego występu Josha Emmetta. Nie spodziewałem się, że powracając po długiej przerwie i wypadku samochodowym, jaki zafundował mu w oktagonie Jeremy Stephens, będzie w stanie zaprezentować się tak dobrze. A tymczasem w starciu z Michaelem Johnsonem nie było w nim ani krzty zawahania, żadnej obawy przed wdaniem się w wymiany – pomimo połamanej wcześniej w wielu miejscach twarzy.

Był też w tymże pojedynku wyrachowany i cierpliwy, jednocześnie dobrze zarządzając swoim paskiem z energią. A to nie wróży Bekticowi niczego dobrego.

Bośniak może mieć w stójce przewagę szybkościową, ale nadal miewa tendencje do rozpuszczania ostrych sierpowych – a wdawanie się w wymiany z kowadłorękim Emmettem oznacza piekielne ryzyko.

Mam też wrażenie, że nieumiarkowanie Bektica w poszukiwaniu obaleń może drogo kosztować go w starciu z Amerykaninem. Może Serb zdoła raz czy dwa położyć Emmetta na plecach, ale spodziewam się, że Amerykanin będzie w stanie postawić w tej materii rywalowi duży opór – a to oznacza, że to reprezentant Tristar będzie szybciej tracił energię. W konfrontacji z Ricardo Lamasem był już w trzeciej odsłonie okrutnie zmęczony. Rzekłbym nawet, że w poczynaniach Bektica w tamtej walce wdały się pewne objawy zwątpienia.

Nie wykluczam w żadnej mierze, że cały czas rozwijający się Mirsad rozegra ten pojedynek mądrze, unikając kowadeł rywala i zamiast tego rozbijając go technicznie, od czasu do czasu przenosząc walkę do klinczu czy parteru, ale… Za minimalnie bardziej realny scenariusz uważam ten, w którym Amerykanin znajduje jednak lukę w defensywie rywala, kończąc go uderzeniami, albo też lepiej rozłoży siły na przestrzeni piętnastu minut, zwyciężając decyzją.

Zwycięzca: Josh Emmett przez decyzję

135 lbs: Urijah Faber (34-10) vs. Ricky Simon (15-1)

Kursy bukmacherskie: Urijah Faber vs. Ricky Simon 4.05 – 1.30

Bartłomiej Stachura: Próbuję sięgnąć pamięcią, kiedy Urijah Faber ostatnio wyglądał naprawdę dobrze w oktagonie. Tak – to był 2013 rok. Lata jego świetności minęły dawno, dawno temu.

Ricky Simon żadnym gigantem może nie jest, ale… Rozumiem takie a nie inne kursy bukmacherskie. O ile w pierwszej rundzie Faber być może będzie miał swoje pojedyncze momenty, to z każdą upływającą minutą – może już od pierwszej, czego nie wykluczam – stery pojedynku przejmował będzie młodszy o 14 lat Simon.

Ricky to bardzo mocny zapaśnik, który poprawił ostatnimi czasy stójkę. Ma też twardy charakter, jest odporny, solidny kondycyjnie i pewny siebie.

Jeśli Faber nie złapie go w jakąś gilotynę, przegra przez decyzję lub skończy znokautowany – z jego legendarnej swego czasu odporności nie zostało już wiele.

Zwycięzca: Ricky Simon przez decyzję

135 lbs: Aspen Ladd (8-0) vs. Germaine de Randamie (8-3)

Kursy bukmacherskie: Aspen Ladd vs. Germaine de Randamie 1.71 – 2.30

Bartłomiej Stachura: Klasyczny pojedynek specjalistki od stójki w osobie Germaine de Randamie z grapplerką w osobie Aspen Ladd. A zatem zadecydują zapasy.

Holenderka od dawna w aspektach defensywy przed obaleniami prezentowała się bardzo dobrze, choć zaznaczyć trzeba, że nie rywalizowała z mocnymi w tym akurat obszarze przeciwniczkami. Amerykanka jest z góry naprawdę niebezpieczna, więc do rozbicia GDR może potrzebować jednego li tylko obalenia.

Tym niemniej… Holenderka będzie mobilna, szerokim arsenałem ofensywnym w stójce kontrolując dystans, a gdy trzeba będzie, zaprzęgnie do działania defensywę zapaśniczą – a może nawet potraktuje rywalkę kolanami i łokciami w klinczu? Tak czy inaczej – wygra przez nokaut.

Zwycięzca: Germaine de Randamie przez (T)KO

[yop_poll id=20]

PODSUMOWANIE

WalkaBartek S.
Ladd - GDR
1.71 - 2.30

GDR
Simon - Faber
1.30 - 4.05

Simon
Elkins - Hall
1.87 - 2.05

Hall
Emmett - Bektic
2.35 - 1.69

Emmett
Roberson - Turman
1.50 - 2.85

Roberson
Ferreira - Vettori
2.40 - 1.67

Vettori
Allan - Rodriguez
4.65 - 1.24

Rodriguez
Fili - Moraes
1.91 - 2.00

Moraes
Pena - Montano
1.56 - 2.67

Pena
Martinez - Pingyuan
2.35 - 1.69

Pingyuan
van Buren - Souza
1.87 - 2.05

van Buren
Lopez - Morales
2.15 - 1.80

Morales
Ostatnia gala8-4
Łącznie1518-845
Poprawne64,24 %

*****

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button