Biznes MMA UFCUFC

Obiecujący początek współpracy UFC z ESPN – ponad pół miliona nowych subskrybentów ESPN+

Pojawiły się pierwsze dane na temat biznesowych aspektów gali UFC on ESPN+ 1, która zapoczątkowała współpracę UFC z gigantem medialnym.

Wygląda na to, że pierwsza gala UFC pod sztandarem ESPN zakończyła się dużym sukcesem. Sobotnie UFC on ESPN+ 1 w Brooklynie było transmitowana zarówno w aplikacji ESPN+ (karta przedwstępna oraz karta główna), jak i na dużym ESPN w telewizji (karta wstępna).

Nie jest żadnym sekretem, że jednym z głównych celów sobotniego debiutu było pozyskanie nowych subskrybentów do działającej od kwietnia ubiegłego roku internetowej platformy ESPN+, niedostępnej, nawiasem mówiąc, jeszcze w Polsce. Wedle informacji prasowej medialnego giganta, cel ten udało się osiągnąć.

Liczba subskrybentów ESPN+ wzrosła bowiem w piątek i sobotę o łącznie 568 tys. (piątek – 43 tys., sobota – 525 tys.). Liczby te niewiele jednak mówią bez odpowiedniego kontekstu – a takowym niewątpliwie jest ilość subskrybentów ESPN+ poprzedzająca debiut UFC na tej platformie. Co prawda w temacie tym brak szczegółowych i aktualnych danych, ale wedle oficjalnych informacji upublicznionych we wrześniu ubiegłego roku, liczba użytkowników ESPN+ przekroczyła wówczas milion.

Wydaje się, że ponad pół miliona nowych użytkowników dzięki pierwszej gali UFC stanowi solidny wynik. Przypomnijmy, że miesięczna subskrypcja ESPN+ to koszt $4,99. Oznacza to w przybliżeniu, że wpływy ESPN+ z tytułu subskrypcji powiększyły się w piątek i sobotę o prawie $3 miliony miesięcznie.

Ponadto poznaliśmy też rating, jaki wykręciła uświetniona starciem Donalda Cerrone z Alexandrem Hernandezem karta wstępna gali, transmitowana na ESPN. Wyniósł on 1.4, czyli okazał się lepszy niż w przypadku zdecydowanej większości kart głównych gal UFC transmitowanych na kanale FOX. Stanowi to też najlepszy od pięciu lat rating, jeśli wziąć pod uwagę wszystkie karty wstępne nienumerowanych gal.

Dopytywany po gali o wyniki oglądalności, głównodowodzący UFC Dana White nie ukrywał zachwytów, zapewniając, że również szefostwo ESPN jest niezwykle zadowolone. Rzeczywistość, jak przekonywał, zostawiła daleko w tyle wszelkie oczekiwania.

*****

„Jeśli ich pokonam, zostanę największym w historii” – Khabib o trzech walkach na zakończenie kariery

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

Dodaj komentarz

Back to top button