UFC

Alistair Overeem vs. Francis Ngannou oficjalnie na UFC 218

Alistair Overeem i Francis Ngannou skrzyżują pięści podczas grudniowej gali UFC 218 w Detroit, a zwycięzca najprawdopodobniej powalczy o złoto ze Stipe Miocicem.

Szlagierowo zapowiadający się pojedynek w kategorii ciężkiej pomiędzy Alistairem Overeemem (43-15) i Francisem Ngannou (10-1) został oficjalnie dodany do rozpiski gali UFC 218, która odbędzie się 2 grudnia w Detroit. Organizacja poinformowała o starciu dwie godziny po tweecie Kameruńczyka, w którym zapowiadał rychłe ogłoszenie nowej walki.




Overeem znajduje się na fali dwóch wiktorii, w pokonamy polu zostawiając Marka Hunta, którego znokautował w rewanżu, oraz Fabricio Werduma, którego w trzeciej wspólnej walce większościowo wypunktował. W ten sposób podniósł się po nokaucie z rąk mistrza Stipego Miocica.

Ngannou z kolei wygrał przed czasem pięć kolejnych pojedynków. W debiucie ubił Luisa Henrique, a potem ten sam los fundował Curtisowi Blaydesowi i Bojanowi Mihajlovicowi, by następnie poddać Anthony’ego Hamiltona. Ostatnio był natomiast widziany w akcji podczas styczniowej gali UFC on FOX 23, w niespełna półtorej minuty nokautując Andreia Arlovskiego. Do oktagonu miał powrócić podczas wrześniowej gali UFC 215, ale wpadka dopingowa Juniora dos Santosa przekreśliła pojedynek.

Trudno wskazać faworyta tego pojedynku. Nie ulega wątpliwości, że arsenał kickbokserski Holendra jest szerszy – potrafi walczyć z obu pozycji, posiada bogaty wachlarz kopnięć, piekielnie niebezpieczne kolana z klinczu – a jego taktyczne nastawienie może stanowić problem dla absolutnie każdego ciężkiego na świecie. Z drugiej zaś strony, Ngannou pokazał już kilka nie lada przebłysków, które znamionują światową klasę.

Tym niemniej, nie mierzył się jednak dotychczas z mocnymi rywalami, wobec czego nadal nie wiemy wszystkiego o jego umiejętnościach – także dlatego, że na ogół rozstrzyga walki bardzo szybko. Być może Kameruńczyk ma do zaoferowania znacznie więcej, ale najzwyczajniej w świecie nie był zmuszony do pokazywania innych elementów swojej oktagonowej gry, ale wykluczyć też nie sposób, że pojedynek z najwyższej klasy rywalem – a do takowych zalicza się Reem – obnaży jego braki (wysoko uniesiona szczęka w ataku może być jednym z nich…), których nie mogliśmy zobaczyć w jego dotychczasowych występach z powodu lichych rywali, jakich mu serwowano.

Tak czy inaczej, wydaje się pewnikiem, że Holender spróbuje rozwiązać walkę taktycznie – dystans kickbokserski, może klincz, obalenia? – ale będzie musiał mieć się na baczności, bo Predator będzie cały czas o jedno celne uderzenia od skończenia walki.

Przewidywane kursy bukmacherskie:

Alistair Overeem – 2.25
Francis Ngannou – 1.65

Rozpiska UFC 218

265 lbs: Alistair Overeem (43-15) vs. Francis Ngannou (10-1)
155 lbs: Justin Gaethje (18-0) vs. Eddie Alvarez (28-5)
205 lbs: Dominick Reyes (7-0) vs. Jeremy Kimball (15-6)
115 lbs: Felice Herrig (13-6) vs. Cortney Casey (7-4)
115 lbs: Angela Magana (11-8) vs. Amanda Cooper (2-3)

*****

Alexander Emelianenko demoluje Mondragona w Moskwie – video

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button