UFC

(VIDEO) Profesor! Ciryl Gane zdemolował i ubił Derricka Lewisa!

Ciryl Gane obronił nieskazitelny bilans, w świetnym stylu pokonując Derricka Lewisa i tym samym rozsiadając się na tymczasowym tronie wagi ciężkiej.

W starciu wieńczącym galę UFC 265 w Houston kapitalnie usposobiony Ciryl Gane (10-0) znokautował w trzeciej rundzie Derricka Lewisa (25-8), sięgając po tymczasowy pas mistrzowski wagi ciężkiej.




Gane rozpoczął w swoim stylu, żwawo hasając z odwrotnej pozycji. Zaatakował kilkoma bocznym kopnięciami. Lewis wystrzelił okrężnym kopnięciem na głowę, ale stracił równowagę, inkasując prosty Francuza. Szybko wrócił na nogi. Gane wywierał presję, okopując wykroczną nogę Amerykanina kopnięciami, także tymi na kolano. Lewis w końcu ruszył agresywniej, ale Gane dał nogi za pas, zażegnując niebezpieczeństwo.




Kilka szybkich jabów doszło szczęki Lewisa. Kilka kolejnych niskich kopnięć również. Derrick ruszył mocno, ale Ciryl wymanewrował go pracą na nogach. Amerykanin poszukał kopnięcia na korpus, ale trafił w krocze Francuza. Po krótkiej przerwie walkę wznowiono.

Lewis spróbował szarży, ale Bon Gamin potraktował go kontrą, wpadając później w klincz. Po rozerwanie zdzielił Amerykanina serią kolejnych kopnięć na nogi i korpus. Frontale przeplatał z kopnięciami okrężnymi. W końcówce rundy Gane podkręcił tempo – zdzielił Amerykanina mocnymi prostymi i atomowym lowkingiem na udo.

Rundę drugą Gane zaczął od klasycznego ustawienia, atakując kopnięciami na kolano. Zdzielił rywala szybkim lewym prostym. Latające kopnięcie po przekroku autorstwa Lewisa trafiło w gardę Gane. Francuz poruszał się lekko na nogach, okopując Czarną Bestię. Kombinacja 1-2 Francuza doszła celu. Lewis poszukał obalenia, ale Gane wybronił się. Derrick spróbował kopnięcia na głowę, Ciryl odpowiedział middlekickiem.



Francuz zaatakował latającym kolanem, wpadając w klincz. Tam ustawił rywala na ogrodzeniu, atakując kolanami na uda i korpus. Po rozerwaniu Ciryl nada rozdawał karty, wycofanego Amerykanina rozbijając prostymi i kopnięciami. Wpadł w klincz, gdzie zdzielił Lewisa kolanami i ślicznym łokciem na rozerwanie. Podejmował coraz większe ryzyko, szukając ostrych sierpowych w półdystansie.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Dwa srogie lowkingi z klasycznej pozycji autorstwa Gane doszły celu na otwarcie trzeciej rundy. I jeszcze jeden! Poczuł to Lewis. I kolejny. Wszystko na udo. Amerykanin próbował wywrzeć presję, ale Gane hasał żwawo do boków, neutralizując zagrożenie. Kolejny srogi lowking doszedł nogi Amerykanina. Lewis spróbował high kicka, ale został on zblokowany. Ciryl spróbował kiwką przygotować sobie skrócenie dystansu pod łokieć, ale nie trafił czysto. Po chwili klinczu walka trafiła ponownie w dystans.

Mieszający ustawienie Francuz zdzielił rywala kolejnymi prostymi. Potężny lowking wylądował na udzie Amerykanina! Odczuł go bardzo mocno! Cofnął się, jakby kulejąc! Czując krew, Ciryl podkręcił tempo. Grzmotnął rywala prostym, poprawił podbródkiem, dołożył sierpowy!




Lewis okrutnie naruszony, odwrócił się bokiem na siatce, chroniąc głowę. Bomby Ciryla! Amerykanin przetrwał, walka trafiła w klincz. Soczysty podbródek w wykonaniu Francuza. Rozerwanie! Lewis rozpuszcza sierpy, ale Gane unika ich, kontrując! Amerykanin zachwiał się, trafił na moment na deski, tracąc równowagę! Wrócił na nogi, ale Bon Gamin grzmotnął go kolanem na głowę, rozpuszczając potem ręce.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Amerykanin ponownie przetrwał trudne chwile, ale słaniał się na nogach – zmęczony, rozbity, ze zmasakrowaną nogą. W sukurs poszedł mu… sędzia! Przerwał na moment walkę, aby Amerykanin włożył ochraniacz na szczękę. Po wznowieniu Gane wrócił do tego, co rozpoczął wcześniej – kopnął rywala w głowę, szukając sierpowych. Lewis odpalił własne, ale Francuz uchylił się pod nimi.

Ładny prosty Gane, Lewis próbuje cepa, ale Francuz traktuje go kontrą. Doszła! Czarna Bestia cofnął się, złapał za głowę! Gane? Za nim! Seria uderzeń! Lewis odwrócił się znów bokiem, zasłonił głowę i padł na kolana. Francuz zasypał go kanonadą uderzeń, a widząc, że Amerykanin woli walki już nie przejawia, sędzia przerwał rzeź.

https://twitter.com/ChillemThreebo/status/1424231245886676994?s=20

Aktualizacja w trakcie…

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 11

  1. Gane jest fantastyczny. Co prawda nie jestem do końca przekonany, że pokona Ngannou bo to jednak inna dynamika i agresja. Ale ma duże szanse.
    Ciryl to powiew świeżości w tej dywizji i materiał na zawodnika na lata w topce HW. Poza Ngannou, z każdym zawodnikiem wagi ciężkiej jest dla mnie zdecydowanym faworytem, nawet ze Stipe.
    Do tego bije się w taki sposób, że przyjmuje niewiele obrażeń, więc powinien rozdawać karty latami.

  2. Fiziew w UFC jeszcze nie wygrał żadnej trzeciej rundy (jednej skandalicznej oceny sędziego nie liczę), a była to już jego trzecia decyzja. Czarno to widzę w kontekście jego prób podboju top15.

    Widziałbym teraz jego starcie z Riddellem. Byłaby kopanina.

  3. Panowie, to jest waga ciężka. Ile to już miało rządzić latami… :). Velasquez po domknięciu trylogii z JDS jawił mi się jako gość nie do zatrzymania. Czas pokazał jednak, że w HW jak w żadnej innej wadze, nie można być absolutnie niczego pewnym. A już wróżenie, że ktoś będzie dominował latami to czysta naiwność.

    1. Nie zakładam z miejsca, że Gane będzie mistrzem niepokonany przez lata, tylko raczej, że wjedzie na stałe do top3, top5 tej kategorii. O ile jakieś kontuzje, czy walki na śmierć i życie go nie wyhamują.

  4. Na ten moment dynamiką i zwierzęca siła wstanie jest go złapać tylko Predator. velasquez toczył wojny, Cyryl jest nieuchwytny. Dopóki będzie szybkość, będzie nie do trafienia, nawet nie wiemy jaką chlopina ma szczękę :)

  5. Bardzo fajna walka swoją drogą . Ale ciekawi mnie jak zareaguje gdy przyjmie na garde sierpa Franciszka , Gane fajnie ta gardą pracuje ,trzeba przyznać . Ale Franciszek wydaje mi się że ma sierpa nie z tej ziemi , przyjmując takiego nawet na garde , na 100% to odczuje .

Dodaj komentarz

Back to top button