UFC

„Problem jest zawsze z Woodleyem” – White, Usman i Covington o zamieszaniu w kategorii półśredniej

Sytuacja w czubie kategorii półśredniej robi się zagmatwana i wygląda na to, że niebawem ponownie zawita do niej instytucja pasa tymczasowego.

Niespodziewanie w ostatnich dniach największym sojusznikiem głównodowodzącego UFC Dany White’a w kategorii półśredniej został… Kamaru Usman. Wszystko dlatego, że Tyron Woodley nie czuje się na siłach – narzeka nadal na rękę – aby 26 stycznia w walce wieczoru gali UFC 233 w Anaheim stanąć naprzeciwko Colby’ego Covingtona, wypełniając lukę po przeniesionych na galą UFC on ESPN+ 1 Henrym Cejudo i TJ-u Dillashawie.

Powiedzcie mi, kiedy Woodley chce walczyć? Problem jest zawsze z Woodleyem.

– stwierdził White w rozmowie z TSN.ca.

Nie będziemy czekać. Dywizja jest mocna. Mamy dobrych zawodników i bez względu na to, czy Woodley będzie walczył, czy nie będzie walczył, zestawimy dobre walki z najlepszymi gośćmi w dywizji.

Rzecz jednak w tym, że wspomniany Colby Covington sam ani myśli akceptować jakiejkolwiek innej walki niż tej z Tyronem Woodleyem – co nieszczególnie podoba się Danie White’owi, który zaproponował mu starcie z Nigeryjskim Koszmarem.

Mam to gdzieś, jakie ma wątpliwości.

– powiedział sternik UFC o Covingtonie.

Albo chcesz być mistrzem świata – albo nie chcesz. Jeśli dostajesz w tym biznesie szansę, korzystasz z niej natychmiast. Miał szansę na walkę z Woodleyem (na UFC 228) – i powinien był ją wziąć, a tego nie zrobił. Zobaczymy, czy podejmie kolejne wyzwanie.

Wątpliwości w tym temacie nie ma natomiast rozpędzony dziewięcioma wiktoriami z rzędu i powracający po zwycięstwie z Rafaelem dos Anjosem Kamaru Usman. W rozmowie z TMZ.com Nigeryjczyk stwierdził, że szanse na to, aby Covington pojedynek zaakceptował, są iluzoryczne. Gdyby jednak to zrobił…

Wyjdę i odwalę czarną robotę Tyrona, bo rozumiem, że Tyron nie chce walczyć z nami oboma.

– stwierdził Usman.

Chce posiedzieć, zarabiać tę kasę z TMZ, więc jest, jak jest. Nie martw się, T, wyjdę tam i zrobię czarną robotę za ciebie, ale potem czeka nas rozmowa.

Jak natomiast sprawa przedstawia się z punktu widzenia Chaosa? Otóż, podtrzymuje on, że wyjdzie wyłącznie do walki z Tyronem Woodleyem.

Dotrzymuję obietnic i tego samego oczekuję od UFC.

– stwierdził.

Obiecali mi Tyrona Woodleya i walkę o niekwestionowany pas mistrzowski. Jako że jest on zakwestionowany przez mój obecny pas, tylko to zaakceptuję. Nie ma znaczenia, kto – jeśli to Myszka Miki będzie mieć pas, z nią chcę walczyć.

Covington z dużą rezerwą podchodzi też do słów White o gali UFC 228. Przypomnijmy, że do Chaos nie zgodził się wówczas na walkę z Woodleyem, powracając po 5-rundowej potyczce z dos Anjosem i narzekając na stan zdrowia.

Dana mówi, że miałem szansę na walkę z Tyronem w Dallas, ale moje zdrowie było w opłakanym stanie.

– powiedział w rozmowie z MMAJunkie.com.

Musiałem zrobić dużą operację, ale taki właśnie był zamysł Woodleya – żebym wyszedł do niego bez obozu przygotowawczego, kontuzjowany i zaraz po 5-rundowej walce mistrzowskiej, podczas gdy on był świeży.

Gala UFC 233 w Anaheim, gdzie planowano starcie Woodleya z Covingtonem – zaakceptowane tylko przez tego drugiego – pozostaje tym samym bez walki wieczoru. Bez co-main eventu pozostaje też gala UFC on ESPN+ 1, bo Covington odrzucił starcie z Usmanem.

*****

Analizy UFC 231 – Valentina Shevchenko vs. Joanna Jędrzejczyk

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button