Pojedynek z Khamzatem Chimaevem? Jednoznaczna deklaracja Magomeda Ankalaeva!
Mistrz wagi półciężkiej Magomed Ankalaev wypowiedział się na temat możliwej walki z przebąkującym o migracji do 205 funtów Khamzatem Chimaevem.
Głos w temacie potencjalnej walki z łypiącym na drugi pas mistrzowski Khamzatem Chimaevem – świeżo upieczonym mistrzem wagi średniej – zabrał kilka dni temu sposobiący się do podboju 170 funtów Islam Makhachev, a teraz odniósł się też do niego inny Dagestańczyk – rozdający karty w dywizji półciężkiej Magomed Ankalaev.
Przed tygodniem niepokonany w zawodowej karierze czeczeński Wilk zdetronizował Dricusa Du Plessisa, poniewierając bezradnym Afrykanerem w walce wieczoru gali UFC 319 w Chicago.
– Gratuluję Khamzatowi tego zwycięstwa – powiedział Ankalaev, zapytany na kanale Sport24 o wiktorie Chimaeva. – Pokazał i udowodnił, jak jest mocny. Pokazał, że potrafi dominować silnego przeciwnika przez pięć rund. To nie jest łatwe. Zasłużył na pas.
Tak się natomiast składa, że jeszcze przed pojedynkiem ze Stillknocksem – po nim zresztą też – Khamzat Chimaev snuł wizję rajdu po drugi tytuł mistrzowski, czy to wagi półśredniej, czy też półciężkiej. Wyraził pełną gotowość na starcie ze zwycięzcą mistrzowskiego rewanżu pomiędzy Magomedem Ankalaevem i Alexem Pereirą, który uświetni październikową galę UFC 320 w Las Vegas.
Jak na potencjalny bój za czeczeńskim Wilkiem zapatrywałby się Magomed Ankalaev?
– Walka z Khamzatem? – powiedział Dagestańczyk. – Jeszcze nie wiem, ale jeśli ktoś chce przejść do mojej dywizji i przejąć mój pas, zawsze powtarzam: zapraszam. Jeśli przejdzie tutaj, to przejdzie. Żaden problem.
Nie zanosi się jednak na to, aby w najbliższej przyszłości czeczeński Wilk ruszył do wagi półciężkiej. Wydaje się, że wcześniej zmuszony będzie co najmniej raz obronić tytuł mistrzowski w 185 funtach – najprawdopodobniej w starciu ze zwycięzcą jednej z dwóch walk: Nassourdine’a Imavova z Caio Borralho lub Reiniera de Riddera z Alexandrem Hernandezem.
Poniżej podsumowanie sobotniej gali UFC w Szanghaju.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
