
Paddy Pimblett zachwycony występem Islama Makhacheva, uchyla rąbka tajemnicy nt. swoich dalszych planów
Paddy Pimblett wziął pod lupę starcie Islama Makhacheva z Jackiem Dellą Maddaleną na UFC 322, nie szczędząc Dagestańczykowi komplementów.
Może i w ostatnich tygodniach Paddy Pimblett zainkasował kilka medialnych razów od Islama Makhacheva, szybko zresztą na nie odpowiadając, ale Brytyjczyk docenia klasę Dagestańczyka.
W sobotę w walce wieczoru gali UFC 322 w Nowym Jorku rozdający swego czasu karty w 155 funtach Islam Makhachev zdominował Jacka Dellę Maddalenę, sięgając po tytuł mistrzowski kategorii półśredniej.
W poniedziałek Baddy opublikował na swoim kanale nagranie ze swoją reakcją na wiktorię Dagestańczyka.
– Numer jeden P4P – zawyrokował Paddy. – Niewiarygodny występ. Myślę, że zostanie zapamiętany jako najlepszy w historii.
– Wspomniał o walce w Białym Domu, ale wydaje mi się, że wcześniej obroni jeszcze pas. Biały Dom jest chyba dopiero w czerwcu, prawda? Zobaczmy, co się wydarzy. Nigdy nie wiadomo.
– Ilia opowiadał, że chce przejść wyżej i z nim walczyć, ale ma tutaj innych rywali teraz. Morales, Prates, jest Ian Garry jeśli pokona Belala. Jest też Shavkat, który musi wrócić. Od jakiegoś roku był pierwszym pretendentem. Naprawdę ekscytujące zestawienia szykują się dla Islama.
– Może stać się ta, że waga półśrednia będzie ciekawsza od lekkiej. Nie sądzę, aby w ostatnich dziesięciu latach jakakolwiek była bardziej ekscytująca od lekkiej. Dobre czasy dla sportu.
Sklasyfikowany na 6. miejscu w rankingu wagi lekkiej Paddy Pimblett nie był widziany w akcji od kwietniowego zwycięstwa przez nokaut z Michaelem Chandlerem. Niepokonany w oktagonie Brytyjczyk liczy na powrót na początku przyszłego roku, nie ukrywając mistrzowskich ambicji.
– Jeśli o mnie chodzi, to zobaczmy, co będzie z Islamem, bo nie wiadomo, czy Ilia dotrzyma jednego słowa i pójdzie wyżej, czy dotrzyma drugiego i wyjdzie do walki ze mną – powiedział Brytyjczyk. – Nie wiadomo, co się wydarzy. Nigdy nie wiadomo.
– Może skończy się tak, że będę się bił z Ilią, a może ostatecznie zmierzę się z Justinem Gaethje. Nikt nie wie, co się tak naprawdę dzieje. Zależy też od Islama, co będzie chciał zrobić. No bo Ilia twierdzi, że chce z nim walczyć. Ja walczę na początku przyszłego roku, nie ma znaczenia, kto to będzie. Znajdzie się dla mnie rywal.
Poniżej podsumowanie gali UFC 322.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.






